Liczba mieszkańców miast na świecie prawie podwoi się w ciągu 35 lat
Według raportu Międzynarodowej Organizacji do Spraw Imigracji coraz większy procent mieszkańców miast stanowią wciąż napływający do nich imigranci. Przewiduje, że największa część przyrostu populacji przypadnie na ogromne aglomeracje w Azji i Afryce.
2015-10-27, 12:31
Obecnie szacuje się, że 232 miliony ludzi na świecie mieszka w metropoliach poza krajem swojego pochodzenia. Według raportu IOM rosnąca mobilność i związana z nią migracja odgrywają szczególnie ważne role w globalnym procesie urbanizacji. Dokument zwraca przy tym uwagę, że władze miast często ignorują te czynniki w planowaniu swojego rozwoju.
Jako kluczowe wpływy, które mają kształtować metropolie na całym świecie, IOM wskazuje także zmiany klimatyczne, przyrost populacji, zmiany demograficzne i kryzys gospodarczy. Opublikowany w roku 2014 raport ONZ na ten temat przewiduje, że w ciągu 35 lat największy wzrost liczby ludności nastąpi w Indiach, Chinach i Nigerii. Łącznie liczba mieszkańców miast w tych krajach ma zwiększyć się o 908 milionów. Z kolei liczba "megamiast", czyli aglomeracji posiadających ponad 10 milionów mieszkańców, w ciągu 15 lat wzrośnie z 28 do 41.
Obecnie najbardziej zaludnioną metropolią jest Tokio, mające 38 milionów mieszkańców. Drugie jest 25-milionowe Delhi, a trzeci 23-milionowy Szanghaj. Rok temu na obszarach miejskich mieszkało 3,9 miliardów ludzi, podczas gdy ogół światowej populacji wynosił 7,24 miliardów.
PAP, un.org
REKLAMA
REKLAMA