Trybunał Konstytucyjny zdecydował ws. OFE. Reforma zgodna z konstytucją

2015-11-04, 21:53

Trybunał Konstytucyjny zdecydował ws. OFE. Reforma zgodna z konstytucją
Prezes Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński podczas ogłoszenia wyroku ws. konstytucyjności zmian związanych z ograniczeniem roli OFE w systemie emerytalnym w Warszawie. Foto: PAP/Radek Pietruszka

Trybunał Konstytucyjny uznał za zgodne z konstytucją najważniejsze z zaskarżonych przez prezydenta i Rzecznika Praw Obywatelskich wprowadzonych dwa lata temu zmian w systemie emerytalnym, które ograniczyły rolę Otwartych Funduszy Emerytalnych.

Posłuchaj

Zmiany w OFE konstytucyjne. Relacja Kseni Maćczak (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Trybunał Konstytucyjny uznał za sprzeczny z ustawą zasadniczą jedynie zakaz reklamy OFE. Chodzi o zakaz reklamowania się OFE w tak zwanych okienkach transferowych, kiedy ubezpieczeni mogą wybierać, czy chcą, by ich składki emerytalne były odprowadzane tylko do ZUS, czy też i do ZUS, i do OFE.

Niektóre przepisy ustawy zakwestionowali były prezydent Bronisław Komorowski i była Rzecznik Praw Obywatelskich Irena Lipowicz.

TK orzekł, że zgodny z konstytucją jest natomiast zakaz inwestowania OFE w papiery wartościowe emitowane lub gwarantowane przez Skarb Państwa i nakaz inwestowania w akcje dużej części zgromadzonych przez OFE pieniędzy. Te przepisy oraz zakaz reklamy zaskarżył Bronisław Komorowski ze względu na wątpliwości co do ich zgodności z zasadami zaufania do państwa i stanowionego prawa, swobody prowadzenia działalności gospodarczej, ochrony interesów w toku oraz wolności pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.

TK stwierdził ponadto, że zgodne z ustawą zasadniczą jest także przeniesienie środków finansowych z OFE do ZUS. Ówczesna Rzecznik Praw Obywatelskich była zdania, że przepis narusza zasady zaufania obywateli do państwa oraz niedziałania prawa wstecz.

Konstytucyjny jest też obowiązek ponownego wyboru OFE lub ZUS - uznali sędziowie.

Zdanie odrębne do kilku wątków zgłosiło troje sędziów: Teresa Liszcz, Mirosław Granat i Wojciech Hermeliński.

TVN24/x-news

- Wyrok jest niekorzystny w dla finansów publicznych i ubezpieczonych - tak decyzję TK komentuje ekspert Forum Obywatelskiego Rozwoju. Zdaniem ekonomisty Aleksandra Łaszka związany z tym problem finansów państwa ujawni się za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat.

Według eksperta, TK skoncentrował się na krótkookresowych skutkach, nie myśląc o przyszłości. Aleksander Łaszek twierdzi, że rząd, ukrywając zobowiązania w ZUS, nie zmniejszył przyszłych długów, ale zwiększył możliwość zadłużenia obecnie. Według niego, koszty takiego działania poniosą przyszłe pokolenia.

Przedstawiciel FOR dodał, że decyzja sędziów jest też niekorzystna dla przyszłych emerytów. Tracą oni możliwość zróżnicowania przyszłej emerytury i mogą liczyć tylko na świadczenia z ZUS.

"TK przyklepał skok na pieniądze obywateli"

Zła Konstytucja i otwarta droga do likwidacji OFE. Tak eksperci komentują orzeczenie Trybunału w sprawie Otwartych Funduszy Emerytalnych. Sędziowie uznali, że zmiany w funduszach są zgodne z ustawą zasadniczą, z wyjątkiem zakazu reklamy.

Andrzej Sadowski z Centrum Adama Smitha mówił w radiowej Jedynce, że to źle świadczy o Konstytucji. - W świetle złej Konstytucji wszystko jest możliwe, łącznie z nacjonalizacją - dodał.

Ustawę zasadniczą krytykuje też Paweł Dobrowolski z Instytutu Sobieskiego. Jego zdaniem, orzeczenie jest korzystne dla PO i PiS, bo Trybunał "przyklepał skok na pieniądze obywateli", a z drugiej strony dał nowemu rządowi możliwość skorzystania z pozostałych środków OFE w razie problemów z dopięciem budżetu.

Andrzej Marczak z Krajowej Rady Doradców Podatkowych przypomniał, że za niekonstytucyjny Trybunał uznał jedynie zakaz reklamy OFE. I zastanawia się, czy nie otwiera to drogi do roszczeń firm wobec Skarbu Państwa.

Wyrok jest niekorzystny w dla finansów publicznych i ubezpieczonych - tak decyzję Trybunału Konstytucyjnego komentuje ekspert Forum Obywatelskiego Rozwoju. Zdaniem ekonomisty Aleksandra Łaszka związany z tym problem finansów państwa ujawni się za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat. Według niego Trybunał Konstytucyjny skoncentrował się na krótkookresowych skutkach, nie myśląc o przyszłości.

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego oznacza, że OFE nadal będą funduszami wysokiego ryzyka. Tak decyzję Trybunału komentuje wiceprezes Stowarzyszenia Rynku Kapitałowego UNFE Paweł Pelc. Paweł Pelc zaznaczył, że swoim wyrokiem Trybunał pokazał, że jeśli chodzi o kształtowanie systemu emerytalnego, to granice swobody ustawodawcy są bardzo daleko idące. Istnieje więc ryzyko, że także w przyszłości Sejm może dokonywać najróżniejszych przekształceń w systemie emerytalnym w reakcji na zmieniającą się sytuację. Ubezpieczeni nie mogą więc mieć pewności, co czeka ich przyszłe emerytury - podkreślił rozmówca Informacyjnej Agencji Radiowej.

Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar jest zaskoczony wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie OFE. Adam Bodnar podkreślał na antenie radiowej Jedynki, że powstaje pytanie, jakie będą konsekwencje takiego wyroku; jak traktowane będą dalej fundusze i czy to otwiera drogę do dalszych zmian. Jego zdaniem, jednym z najważniejszych argumentów Trybunału, było to, że nasze składki mają charakter publiczny, a nie prywatny. - To oznacza, że władza może wiele z nimi zrobić - dodał Rzecznik. Dlatego gwarancje prawne dotyczące ochrony przed możliwością nacjonalizacji czy dziedziczenia składek nie mają tu znaczenia - powiedział.

Ryszard Petru zgodził się, że orzeczenie TK jest niejako pozwoleniem na dalsze zmiany w OFE. - To jakby zachęta, by zrobić (na OFE) "drugi skok" - powiedział.

Ryszard Petru podkreślił w Trójce, że jeśli prezydent Bronisław Komorowski miał wątpliwości dotyczące ustawy o OFE, powinien był najpierw skierować ją do Trybunału Konstytucyjnego, a dopiero potem podpisać. Zaznaczył, że po dwóch latach "przejedzono" pieniądze na odwrócenie zmian, a Trybunał Konstytucyjny stał się "zakładnikiem finansów publicznych".

Polityk nie wykluczył, że towarzystwa emerytalne będą składały pozwy przeciw państwu w związku z zakazem reklamy. 

Źródło: TVN24/x-news

mr, to

Polecane

Wróć do strony głównej