"Rzeczą nadrzędną jest bezpieczeństwo Polek i Polaków". Premier Beata Szydło przedstawia w Sejmie priorytety swojego rządu
Priorytetem rządu jest zapewnienie bezpieczeństwa naszego kraju, rzeczą nadrzędną jest bezpieczeństwo Polek i Polaków - powiedziała w czasie exposé premier Beata Szydło. Zapowiedziała zmiany w budżecie na przyszły rok i przeznaczenie biliona złotych na inwestycje rozwojowe. Zapowiedziała podmiotowość na arenie międzynarodowej i audyt o stanie państwa. Po poselskiej debacie zaplanowane jest głosowanie nad wotum zaufania dla rządu.
2015-11-18, 11:59
Posłuchaj
Premier Szydło wygłasza expose IAR/T.Majka/
Dodaj do playlisty
Programowe przemówienie Beaty Szydło w Sejmie trwało 1h15m. Premier podkreśliła, że jej wystąpienie odbywa się w zaledwie kilka dni po zamachach terrorystycznych w Paryżu.
Obejmuję urząd premiera w czasie, w którym nasz świat, budowany na wartościach wolności, demokracji i tolerancji, coraz agresywniej atakowany jest przez tych, którzy nie szanują prawa do wolności innych. Nie zgadzamy się na taką wizję świata - powiedziała na początku Beata Szydło. Premier zapewniła, że Polska będzie solidarnie współpracować wraz z innymi narodami Europy w walce z terroryzmem.
Beata Szydło powiedziała także, że działania poprzedniej władzy rozmijały się z oczekiwaniami obywateli; polska polityka musi być inna - pokora, praca, umiar, roztropność, słuchanie obywateli - to zasady, którymi będziemy się kierować, koniec z arogancją i pychą - zadeklarowała premier.
Rozwój i jeszcze raz rozwój
Powiązany Artykuł
Sejmowa debata po expose premier Szydło
Program rządu mogę streścić w jednym zdaniu: po pierwsze rozwój, po drugie rozwój, po trzecie rozwój - mówiła premier i zapowiedziała, że w ciągu pierwszych 100 dni swych rządów jej gabinet wprowadzi:
REKLAMA
- 500 zł na dziecko, obniżenie wieku emerytalnego 60 dla kobiet, 65 dla mężczyzn, podniesienie kwoty wolnej do 8 tys. zł, bezpłatne leki dla seniorów od 75 roku życia, podwyższenie stawki godzinowej do 12 zł.
Szydło zapowiedziała także, że jej rząd obniży podatek CIT dla małych firm do 15 procent. Musimy wyrwać się z pułapki średniego rozwoju, to znaczy przyspieszyć tempo wzrostu - dodała Szydło. Mamy program, który doprowadzi do tego, że małe firmy staną się średnimi, średnie dużymi, a duże konkurować będą na rynku globalnym, w programie tym m.in. podwójny odpis inwestycyjny - zapewniła.
Trzeba wykorzystać potencjał intelektualny Polaków, nauka musi ściśle współpracować z biznesem, trzeba stworzyć zaplecze naukowo-badawacze dla małych i średnich firm, szkolnictwo zawodowe musi być dostowane do rynku pracy - podkreśliła Beata Szydło.
Zmiany w budżecie
Beata Szydło mówiła, że priorytetowym zadaniem ministra finansów będzie przygotowanie autopoprawki do budżetu na 2016 rok. Dzięki temu ma być możliwe realizowanie deklaracji prorodzinnych. By zdobyć pieniądze wprowadzone mają być między innymi podatki od banków i hipermarketów - mówiła w Sejmie Szydło. Pobór dywidend ma się zwiększyć o miliard, deficyt z kolei ma wzrosnąć o kwotę wynoszącą najwyżej półtora miliarda. Poprawiona ma być też ściągalność VAT-u.
Sprawa emerytur
Premier Beata Szydło mówiła także o "wielkim wyzwaniu" jakim - w jej ocenie - jest sprawa emerytur. Podobnie jak w latach 2005-2007 będziemy dążyli do podnoszenia emerytur, szczególnie najniższych - powiedziała premier. Jak stwierdziła, zapewnienie godnego życia dla starszego pokolenia zależy od poziomu PKB Polski. Szefowa rządu przyznała, że w dłuższej perspektywie Polskę czeka debata na temat systemu emerytalnego. Decyzja będzie zależała od obywateli. Będziemy pytać obywateli we wszystkich ważnych dla nich sprawach - powiedziała premier.
Wymiar sprawiedliwości
Polacy mają niski poziom zaufania do sądów; polski system sprawiedliwości jest niesprawiedliwy - powiedziała w expose premier Beata Szydło. Jak mówiła, zdarza się, że wyroki zasądzane są wobec tych, którzy walczyli z korupcją. Tu zmiany są niezbędne - oświadczyła. Polski system sprawiedliwości jest niesprawiedliwy. Wiem, że dla wielu z państwa to jest rzecz niespotykana, ale ja bywałam na spotkaniach z wyborcami. Jeździliśmy, rozmawialiśmy z Polakami. Jednym z najczęściej poruszanych tematów to temat sprawiedliwości. To smutne, ale tak jest - mówiła Szydło. Jej zdaniem przedsiębiorcy czekają na przejrzysty i sprawnie działający system sadownictwa gospodarczego.
Beata Szydło mówiła, że priorytetowym zadaniem ministra finansów będzie przygotowanie autopoprawki do budżetu na 2016 rok. Dzięki temu ma być możliwe realizowanie deklaracji prorodzinnych. By zdobyć pieniądze wprowadzone mają być między innymi podatki od banków i hipermarketów - mówiła w Sejmie Szydło. Pobór dywidend ma się zwiększyć o miliard, deficyt z kolei ma wzrosnąć o kwotę wynoszącą najwyżej półtora miliarda. Poprawiona ma być też ściągalność VAT-u.
Sprawa emerytur
Premier Beata Szydło mówiła także o "wielkim wyzwaniu" jakim - w jej ocenie - jest sprawa emerytur. Podobnie jak w latach 2005-2007 będziemy dążyli do podnoszenia emerytur, szczególnie najniższych - powiedziała premier. Jak stwierdziła, zapewnienie godnego życia dla starszego pokolenia zależy od poziomu PKB Polski. Szefowa rządu przyznała, że w dłuższej perspektywie Polskę czeka debata na temat systemu emerytalnego. Decyzja będzie zależała od obywateli. Będziemy pytać obywateli we wszystkich ważnych dla nich sprawach - powiedziała premier.
Wymiar sprawiedliwości
Polacy mają niski poziom zaufania do sądów; polski system sprawiedliwości jest niesprawiedliwy - powiedziała w expose premier Beata Szydło. Jak mówiła, zdarza się, że wyroki zasądzane są wobec tych, którzy walczyli z korupcją. Tu zmiany są niezbędne - oświadczyła. Polski system sprawiedliwości jest niesprawiedliwy. Wiem, że dla wielu z państwa to jest rzecz niespotykana, ale ja bywałam na spotkaniach z wyborcami. Jeździliśmy, rozmawialiśmy z Polakami. Jednym z najczęściej poruszanych tematów to temat sprawiedliwości. To smutne, ale tak jest - mówiła Szydło. Jej zdaniem przedsiębiorcy czekają na przejrzysty i sprawnie działający system sadownictwa gospodarczego.
Sejm/x-news
Zmiany w edukacji i szkolnictwie wyższym
Beata Szydło zapowiedziała przywrócenie rodzicom wyboru w kwestii posyłania do szkoły sześciolatków. Zapowiedziała też wprowadzenie ewolucyjnych zmian. Chodzi o system testowego oceniania postępów uczniów i w organizację edukacji.
REKLAMA
Premier Beata Szydło wygłosiła swoje #expose. Oto priorytety rządu. Podajcie dalej!Stenogram z expose --> http://bit.ly/expose_Beaty_Szydło
Posted by Kancelaria Premiera on 18 listopada 2015
Mają być przywrócone ośmioletnie szkoły podstawowe i czteroletnie licea. Do pedagogów premier Szydło apelowała o to, aby się zmian nie obawiali, bo będą to innowacje wprowadzane stopniowo. Premier Beata Szydło chce także powrotu do wychowawczej funkcji szkoły, która powinna nie tylko uczyć, ale także kształtować patriotycznie młodych ludzi. W tym celu ma zmienić się kanon lektur szkolnych i znaczenie przedmiotów takich jak historia - zapowiada premier Szydło. Premier zapowiada także odbiurokratyzowanie uczelni wyższych. W jej ocenie potrzebują one także przywrócenia swobody badań naukowych, wolności wypowiedzi i wymiany poglądów. Uczelnie powinny być miejscami konfrontacji różnych przekonań, tez, teorii, powinny być miejscem otwartym na spotkanie ze wszystkim co ma znaczenie dla rozwoju myśli - powiedziała Beata Szydło.
Powiązany Artykuł
Publicyści o programowym wystąpieniu premier Beaty Szydło
Kultura i media
Należy dążyć do umocnienia polskiego poczucia państwowości - mówiła podczas sejmowego expose premier Beata Szydło. W tym kontekście przedstawiała plany rządu, dotyczące kultury i mediów publicznych. Szefowa rządu podkreśliła, że media publiczne muszą dysponować środkami, które pozwolą na rzetelne wypełnianie ich misji. Mówiła też, że obywatel ma prawo do rzetelnej i obiektywnej informacji, i tym będzie kierowała się w swoich działaniach większość parlamentarna. Premier zwracała też uwagę, że polityka kulturalna powinna służyć wzmocnieniu postaw patriotycznych. Zaproponowała między innymi, by przy wsparciu publicznych środków powstawały dzieła, które opowiedzą Polsce i światu o naszych wybitnych rodakach, bohaterach.
REKLAMA
Rodzina
Beata Szydło podkreśliła, że działania jej gabinetu będą skupiać się nie tylko na projekcie 500 złotych na dziecko. Nasz rząd będzie bardzo wspierał polskie rodziny (...) Polskie rodziny są bardzo ważne - zaznaczyła szefowa nowego gabinetu. Beata Szydło zaznaczyła, że ma plan tworzenia dużej liczby nowych miejsc pracy, ale też zwiększenie popytu przez podniesienie płac. Chodzi o pakt o podniesieniu płac między pracodawcami a organizacjami pracowniczymi, podniesienie minimalnej stawki godzinowej do poziomu 12 złotych, likwidację umów śmieciowych. Dodała, że dzięki temu zmianie ma ulec sytuacja, kiedy udział płac w polskim PKB na tle innych krajów jest wyjątkowo niski. Premier przypomniała o planie budowy tanich mieszkań dla młodych osób na przekazanych przez rząd gruntach. Mieszkania budowane byłyby w tym systemie z kredytów bakowych, potem miałyby być wynajmowane, a w czynsz wpisane byłyby raty na powolny wykup nieruchomości. Rząd chce też kontynuować program rozbudowy sieci przedszkoli, ale chce też, żeby dla najmniej zarabiających przedszkola były bezpłatne.
Służba zdrowia
Zdaniem Beaty Szydło służba zdrowia nie może być nastawiona na zysk. Podczas expose Beata Szydło podkreśliła, że opowiada się za finansowanie opieki zdrowotnej z budżetu państwa. Według niej w służbie zdrowia należy wrócić do programu profesora Zbigniewa Religi. Pacjent nie może być pozycją w bilansie, lekarz księgowym, a szpital przedsiębiorstwem. Nie ma tu innego sposobu niż powrót do finansowania budżetowego wraz z właściwymi mu rygorami - powiedziała premier. Szydło podkreśliła, że w pełni docenia pracę lekarzy i pielęgniarek, których dochody są zbyt niskie. Dodała, że nie jest przeciwna rozwojowi prywatnych placówek, ale podkreśliła, że publiczna służba zdrowia i prywatna muszą być wyraźnie oddzielone. Szydło dodała, że rząd chce wprowadzić program tworzenia gabinetów stomatologicznych w szkołach.
Powiązany Artykuł
Polityczne oceny expose premier Beaty Szydło
Polityka zagraniczna
Polska pod rządami PiS będzie się zachowywała podmiotowo na arenie międzynarodowej i nawiąże do polityki śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego - mówiła premier Beata Szydło. Będziemy aktywni i asertywni, będziemy się przeciwstawiać podziałom Europy, zarówno wewnątrz UE, jak i na zewnątrz niej - dodała.
REKLAMA
Wypowiadając się o kwestii uchodźców, zaznaczyła, że "jasno trzeba postawić kwestię solidarności". Polegać ma ona na dzieleniu się tym co dobre i gotowości do udzielania pomocy, gdy dojdzie do wydarzeń nadzwyczajnych, jak wielkie klęski żywiołowe, zagrożenie terrorystyczne czy wręcz wojenne - mówiła. Nie można jednak nazywać solidarnością prób swojego rodzaju eksportu problemów, jakie stworzyły sobie pewne państwa bez jakiegokolwiek udziału innych, które mają być nimi obciążone - zastrzegła.
Szczególne znaczenie w sprawach bezpieczeństwa, ale także w całej polityce zagranicznej przypisujemy stosunkom z USA, które są dzisiaj i pozostaną w przewidywalnej przyszłości głównym gwarantem światowego pokoju - mówiła Beata Szydło. Według niej zaplanowane już znaczne inwestycje w uzbrojenie powinny być prowadzone tak, by służyły rozwojowi polskiej gospodarki. Z drugiej strony wymieniła także działania zmierzające do umocnienia wschodniej flanki NATO. Jak zaznaczyła, proces ten, choć chciałaby go przyspieszyć, może być powolny.
Sejm/x-news
Zapowiedź audytu o stanie państwa
Obowiązkiem każdej władzy jest słuchać obywateli i im służyć, bo do tego jesteśmy powołani - powiedziała w końcówce swojego expose premier Beata Szydło. Dodała, że równie ważne jest rozliczenie się władzy ze swoich deklaracji. Zapowiedziała audyt o stanie państwa. Ten program, o którym państwu w tej chwili powiedziałam, napisali Polacy, bo to oni powiedzieli nam o tych sprawach, o tych problemach, na naszych spotkaniach. Mówili pewnie i wam, i warto, żebyśmy wszyscy siedzący w tej izbie zastanowili się, czy nie czas najwyższy, żebyśmy pochylili się właśnie nad sprawami Polaków, nad tymi nawet najmniejszymi - powiedziała.
REKLAMA
Dodała, że obowiązkiem władzy jest "podchodzić do swoich zobowiązań uczciwie i rozliczać się z tego, o czym się mówi, co się deklaruje. Trzeba na końcu kadencji powiedzieć, jaki stan państwa się zostawia. Nasi poprzednicy tego nie zrobili. Ale my taki audyt przeprowadzimy - zaznaczyła premier.
Sejm/x-news
Biało-czerwona drużyna na niepewne czasy
W niepewnych czasach musimy być razem; rząd PiS jest gotowy do współdziałania, proszę całą izbę o merytoryczną i zgodną współpracę; jesteśmy wszyscy jedną, biało-czerwoną drużyną – mówiła premier Beata Szydło, prosząc o wotum zaufania dla rządu. Jeszcze kilkanaście tygodni temu, osiemset kilometrów na Wschód od naszej granicy słychać było strzały i ginęli ludzie. Kilka dni temu zamachy terrorystyczne wstrząsnęły Paryżem. W tych niepewnych czasach musimy być razem – powiedziała Szydło w Sejmie.
Sejm/x-news
REKLAMA
Po exposé debata
Po expose Beaty Szydło zaplanowana jest tzw. poselska debata średnia, co oznacza, że przedstawiciele PiS będą mieli do wykorzystania 117 minut, PO - 70 min., Kukiz'15 - 24 min., Nowoczesna - 17 min., a PSL - 12 min. Po debacie posłowie będą zadawać nowej premier pytania.
Wieczorem przewidziano głosowanie nad wnioskiem o votum zaufania dla nowego rządu. W bloku głosowań planowane są także wybory: sekretarzy Sejmu, członków Trybunału Stanu oraz składu osobowego sejmowej komisji do spraw służb specjalnych.
IAR/PAP/rk
REKLAMA
REKLAMA