Niemcy i Francja zgodne ws. walki z dżihadem. "To nasza misja"
- Chcemy walczyć razem przeciwko terroryzmowi. To nasza misja, nasz obowiązek - oświadczyła kanclerz Niemiec po spotkaniu z prezydentem Francji. Francois Hollande przyjął Angelę Merkel w Paryżu.
2015-11-25, 21:20
Posłuchaj
Francja i Niemcy mówią jednym głosem o walce z dżihadem. Relacja z Paryża Marka Brzezińskiego/IAR
Dodaj do playlisty
Prezydent Francji nie ukrywał swoich intencji: jest zdecydowany "zadać cios dżihadowi prosto w serce”. Dlatego chciałby mieć u swego boku największego sojusznika i partnera, jakim są Niemcy. Jak powiedział, byłoby bardzo dobrym sygnałem, gdyby Niemcy poszły dalej w walce z Państwem Islamskim w Syrii i Iraku. Obecnie Niemcy zapewniają broń i szkolenie Kurdom walczącym z dżihadystami w Iraku.
Prezydent Francji nawiązał także do strącenia przez tureckie lotnictwo rosyjskiego bombowca. Stwierdził, że światowe mocarstwa muszą współpracować, by zapobiec dalszemu pogorszeniu stosunków między Rosją, a należącą do NATO Turcją. - Wszyscy musimy zapewnić deeskalację sytuacji - powiedział Hollande.
We wtorek Turcja zestrzeliła rosyjski bombowiec Su-24, któremu zarzuciła naruszenie przestrzeni powietrznej Turcji przy granicy syryjsko-tureckiej. Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan oświadczył we wtorek, że rosyjski samolot "był ostrzegany 10 razy w ciągu pięciu minut, ponieważ zmierzał w kierunku granicy" tureckiej. Moskwa twierdzi, że rosyjski samolot nie opuścił syryjskiej przestrzeni powietrznej. Rosyjskie ministerstwo obrony ogłosiło, że uważa zestrzelenie Su-24 za akt nieprzyjacielski.
CNN Newsource/x-news
REKLAMA
"Chcemy walczyć razem przeciwko terroryzmowi"
- To nasza misja, nasz obowiązek - oznajmiła Merkel w odpowiedzi. - Kiedy francuski prezydent prosi mnie, bym pomyślała, co więcej możemy zrobić, to naszym obowiązkiem jest się zastanowić nad tym i nasza reakcja będzie bardzo szybka - zapewniła kanclerz Niemiec.
Angela Merkel oświadczyła, że aby odciążyć stronę francuską, zaangażowaną na wielu frontach w walkę z islamskim fundamentalizmem, niemieccy żołnierze udadzą się do Mali. Wspomniała także o innych miejscach, gdzie toczą się walki z islamistami, ale nie sprecyzowała, o jakie chodzi.
Inne ważne tematy - to kwestie związane z falą uchodźców i zbliżającą się konferencją klimatyczną. Niemiecka kanclerz wyraziła nadzieję, że zakończy się ona sukcesem. Wcześniej Angela Merkel i Francois Hollande złożyli kwiaty na Placu Republiki, który od styczniowych zamachów stał się dla paryżan miejscem oddawania hołdu ofiarom zamachów terrorystycznych.
CNN Newsource/x-news
REKLAMA
Po tych zamachach Hollande prowadzi ofensywę dyplomatyczną, by wzmóc międzynarodowe wysiłki w walce z Państwem Islamskim, które przyznało się do przeprowadzenia zamachów. We wtorek był w Waszyngtonie u prezydenta USA Baracka Obamy, a w czwartek jedzie do Moskwy na rozmowy z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
Hollande nie przekonał Obamy do wspólnej koalicji z Rosją w Syrii. Prezydent USA wyraził solidarność z Francuzami po zamachach w Paryżu i zapowiedział wsparcie polityczne i militarne Francji, wykluczył jednak wspólne działania z Rosją, dopóki Moskwa nie przestanie wspierać Baszara Asaada i atakować oddziały umiarkowanej opozycji.
IAR/PAP/iz
REKLAMA
REKLAMA