Prezydent Andrzej Duda odebrał ślubowanie od sędzi Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej
Julia Przyłębska to piąta osoba, która na początku grudnia głosami PiS została wybrana do składu Trybunału Konstytucyjnego. Wcześniej Andrzej Duda odebrał ślubowania od 4 sędziów, tuż po przegłosowaniu ich kandydatur przez Sejm. We wtorek upłynęła 9-letnia kadencja sędzi Trybunału Teresy Liszcz.
2015-12-09, 09:38
- Sejm, wybrany w demokratycznych wyborach, wypowiedział się, że uchwały o powołaniu pięciu sędziów w październiku nie mają mocy prawnej - powiedziała we wtorek w TOK FM szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Sadurska. Dodała, że wobec tego prezydent "podjął decyzję o przyjęciu ślubowania najpierw od czterech sędziów wybranych przez Sejm w listopadzie, a teraz, po wygaśnięciu kadencji pani sędzi Liszcz podejmie decyzję o przyjęciu ślubowania ostatniego, piątego sędziego".
Sadurska pytana o orzeczenie Trybunału ws. znowelizowanej ustawy o TK, które ma zostać ogłoszone w środę odpowiedziała, że czeka na ten wyrok, "natomiast w tym momencie ten wybór sędziów był dokonywany na podstawie regulaminu Sejmu”, zatem nie powinno mieć ono wpływu na decyzje prezydenta.
Spór o TK
TK uznał w czwartek - 3 grudnia - że niekonstytucyjny jest przepis ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z czerwca 2015 r. w zakresie, w jakim był podstawą wyboru przez poprzedni Sejm dwóch nowych sędziów TK - w miejsce tych, których kadencja wygasa w grudniu. Wybór pozostałej trójki - w miejsce sędziów, których kadencja minęła na początku listopada - był konstytucyjny. Ponadto TK uznał, że niezgodny z konstytucją jest przepis ustawy dot. zaprzysięgania sędziów TK przez prezydenta RP rozumiany inaczej niż jako zobowiązujący go do niezwłocznego zaprzysiężenia sędziów. Termin ogłoszenia wyroku TK w Dzienniku Ustaw minie w przyszły poniedziałek.
5 grudnia weszła w życie nowelizacja ustawy o TK uchwalona w listopadzie głosami PiS i Kukiz'15 (posłowie PO, Nowoczesnej i PSL opuścili salę). Wprowadza ona zasadę, że kadencja sędziego TK rozpoczyna się w dniu złożenia ślubowania wobec prezydenta RP, co następuje w 30 dni od dnia wyboru. W nowelizacji przyjęto także, że trzy miesiące od wejścia zmian w życie wygaszone będą kadencje Andrzeja Rzeplińskiego i Stanisława Biernata - jako prezesa i wiceprezesa TK. Tę nowelę zaskarżyły do TK PO, Rzecznik Praw Obywatelskich i Krajowa Rada Sądownictwa. Trybunał ma rozpoznać wnioski 9 grudnia.
Wystosowałem pismo do pana prezydenta Andrzeja Dudy, prosząc o spotkanie w kontekście Trybunału Konstytucyjnego - ogłosił przewodniczący .Nowoczesnej Ryszard Petru. Jak stwierdził Petru, prezydent jest jedyną osobą, która może rozwiązać ten problem. Spotkanie zaproponowane przez szefa .Nowoczesnej mogłoby odbyć się zarówno w cztery oczy, jak i przy udziale liderów wszystkich klubów parlamentarnych. Andrzej Duda jeszcze nie odpowiedział na apel Ryszarda Petru.
TVN24/x-news
- Prezydent nie złamał konstytucji, prezydent działa zgodnie z prawem - utrzymuje Małgorzata Sadurska, komentując działania Andrzeja Dudy ws. Trybunału Konstytucyjnego. Szefowa kancelarii prezydenta oceniła, że spór wokół Trybunału Konstytucyjnego jest nie tylko polityczny, ale i prawny. - Jest mi bardzo przykro, że ci sami prawnicy, którzy w tym momencie piszą apele, występują w mediach, nie robili tego w czerwcu, ani w październiku, kiedy PO dokonywała czegoś w rodzaju skoku na Trybunał - dodała Sadurska.
To jest dość zabawna sytuacja. PiS wygrał to manewrowo - w ten sposób Waldemar Pawlak odniósł się do politycznego konfliktu wokół Trybunału Konstytucyjnego. Jego zdaniem, sędziowie Trybunału przyjęli zbyt bierną postawę w kwestii przyjęcia przysięgi przez prezydenta. - Nie chce tego zrobić? To może wyślijcie na piśmie albo opublikujcie na Facebooku. Wtedy kłopot miałby ktoś inny - stwierdził Pawlak.
TVN24/x-news
PAP/IAR/pp
REKLAMA