Alarm bombowy we wszystkich szkołach okręgu Los Angeles
Z tego powodu wszystkie placówki w mieście zostały zamknięte. Policja poszukuje ładunków wybuchowych.
2015-12-15, 18:40
Posłuchaj
Władze Los Angeles zamknęły wszystkie szkoły w mieście. Z Waszyngtonu relacja Marka Wałkuskiego/IAR
Dodaj do playlisty
Decyzje podjęto około siódmej rano czasu lokalnego. Autobusy wiozące uczniów zostały zawrócone, nauczycieli odesłano do domów. Do wszystkich szkół w mieście skierowano policję, która poszukuje ładunków wybuchowych.
Kurator Los Angeles Ramon Cortines poinformował, że decyzję o zamknięciu szkół podjęto jako środek ostrożności po groźbie o podłożeniu bomby, która otrzymano drogą elektroniczną. Cortines nie chciał podać więcej szczegółów. Oświadczył natomiast, że alarm zostanie odwołany dopiero wtedy gdy funkcjonariusze sprawdzą wszystkie szkoły i potwierdzą, że są one bezpieczne.
Tymczasem władze Nowego Jorku podały, że dostały podobne ostrzeżenie, ale uznały je za głupi kawał. Burmistrz Bill de Blasio jest pewien, że nowojorskim uczniom nie grozi żadne niebezpieczeństwo. Według policji, mail do kuratorium wysłała osoba podająca się za dżihadystę, ale popełniła błędy, przez co dla funkcjonariuszy stało się jasne, że to głupi żart.
CNN Newsource/x-news
REKLAMA
Okręg szkolny Los Angeles jest jednym z największych w Stanach Zjednoczonych. Obejmuje ponad 640 tysięcy uczniów od zerówki do liceum. Na jego terenie znajduje się prawie 1000 szkół.
Dwa tygodnie temu w dystrykcie Los Angeles doszło jednej z najtragiczniejszych w ostatnich latach strzelaniny w Kalifornii. Dwoje sprawców otworzyło ogień do kilkuset ludzi zgromadzonych na przyjęciu świątecznym w stanowym ośrodku pomocy niepełnosprawnym. Zginęło 14 osób, a 21 zostało rannych, w tym dwóch policjantów.
IAR/iz
REKLAMA