Paweł Kukiz ostro o sobotnich manifestacjach. KOD zapowiada kroki prawne

2015-12-20, 21:38

Paweł Kukiz ostro o sobotnich manifestacjach. KOD zapowiada kroki prawne
Manifestacja KOD na Placu Solnym we Wrocławiu. Foto: PAP/Maciej Kulczyński

Lider Kukiz'15 po sobotnich demonstracjach Komitetu Obrony Demokracji stwierdził, że były finansowane przez "żydowskiego bankiera". Na Facebooku zamieścił obraźliwy wpis, dedykowany "obrońcom demokracji".

Posłuchaj

Protesty KOD w całej Polsce i poza granicami kraju. Relacja Natalii Żyto (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Paweł Kukiz powiedział w niedzielę w Radio ZET, że „Soros, amerykański bankier żydowskiego pochodzenia, ścigany w wielu krajach listami gończymi za malwersacje i oszustwa finansowe, intensyfikuje swoje antydemokratyczne działania w Polsce. Mocno wspiera program Obywatele dla Demokracji, który ma budżet 150 milionów złotych i jest finansowany z mechanizmu finansowego europejskiego obszaru gospodarczego. Pieniędzmi dysponuje Fundacja Batorego. O dofinansowanie mogą ubiegać się wszystkie liberalno-lewicowe organizacje pozarządowe, walczące z nacjonalizmem, patriotyzmem, ksenofobią i propagujące sprowadzanie do Polski nielegalnych imigrantów”. Mowa o miliarderze George'u Sorosie, jednym z najbardziej znanych spekulantów walutowych.

Po sobotnich manifestacjach Komitetu Obrony Demokracji Paweł Kukiz poświęcił im kilka wpisów na swoim Facebooku. Wśród nich znalazła się piosenka "Jak ja was k...y nienawidzę", którą zadedykował on "obrońcom demokracji".

Na wypowiedzi posła zareagował Mateusz Kijowski, założyciel KOD. "W związku z oszczerczymi atakami niejakiego Pawła Kukiza na Komitet Obrony Demokracji, jutro prawnicy KOD podejmą przygotowania działań prawnych, które zabezpieczą dobre imię nas wszystkich" - napisał w oświadczeniu. "Nie możemy pozwolić, żeby politycy obrażali obywateli przez publikowanie kłamstw ani żeby komunikowali się z nami przy użyciu wyzwisk. Oczywiście, każdy swoimi wypowiedziami daje świadectwo o samym sobie w pierwszym rzędzie. Ale my na tym poziomie nie będziemy podejmować rozmowy" - dodał.

Sobota pod znakiem demonstracji

W sobotę w wielu polskich miastach odbyły się manifestacje w obronie demokracji i Trybunału Konstytucyjnego, organizowane przez Komitet Obrony Demokracji. Tysiące osób zebrało się m.in. w Warszawie, Gdańsku, Wrocławiu, Szczecinie, w Łodzi i w Poznaniu.
Sobotnie manifestacje odbywały się pod hasłem przewodnim "Cała Polska dziś się śmieje, zaczynamy mieć nadzieję" w ponad 20 polskich miastach oraz za granicą: w Brukseli pod biurem Stałego Przedstawicielstwa RP, a także przed polskimi ambasadami w Berlinie, Londynie i Tokio. Podczas demonstracji powiewały biało-czerwone flagi, były też flagi unijne. Śpiewano hymn narodowy i m.in. utwory Jacka Kaczmarskiego.

TVN24/x-news

Od ponad miesiąca trwa klincz związany ze statusem i liczbą sędziów TK. Rząd, prezydent Andrzej Duda i PiS uważają, że sprawa jest zamknięta po wyborze przez obecny Sejm nowych pięciu sędziów TK - po uchwaleniu przez Sejm, że wybór pięciu sędziów TK, przez poprzedni Sejm nie miał mocy prawnej. PO, Nowoczesna i PSL uważają, że prezydent powinien zaprzysiąc trzech sędziów wybranych przez poprzedni Sejm, których wybór TK uznał za konstytucyjny.

IAR, PAP, bk

Polecane

Wróć do strony głównej