Premier: rządowi nie dano nawet symbolicznych 100 dni spokoju

- Wszystkie projekty, o których mówiłam w kampanii wyborczej, zostały przez nas rozpoczęte, część z nich jest już zrealizowana - powiedziała w piątek rano Beata Szydło podsumowując pierwsze 100 dni funkcjonowania jej rządu.

2016-02-26, 14:00

Premier: rządowi nie dano nawet symbolicznych 100 dni spokoju
Beata Szydło podkreśliła, że projekty przedstawiane przez rząd i PiS wynikają z oczekiwań Polaków. Foto: PAP/Radek Pietruszka

Posłuchaj

Premier Beata Szydło podsumowuje sto dni rządu (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Premier Beata Szydło podsumowuje sto dni pracy swojego rządu. Na porannej konferencji prasowej szefowa rządu przedstawiała bilans pracy gabinetu.

<<<100 dni rządu Beaty Szydło>>>

Jak wyliczała premier, weszła już w życie ustawa pozwalająca rodzicom decydować, kiedy posłać dzieci do szkoły i ustawa o podatku bankowym. Ustawa o programie "Rodzina 500+" została uchwalona przez parlament i podpisana przez prezydenta. Sejm uchwalił też nowelizację Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego, zakazującej odbierania rodzinom dzieci z powodu niskich dochodów.

Następujące projekty ustaw zostały złożone do Sejmu:

- projekt ustawy o obniżeniu wieku emerytalnego,
- nowelizacja ustawy, dotycząca podniesienia kwoty wolnej od podatku,
- projekt ustawy o darmowych lekach dla seniorów.
- projekt nowelizacji ustawy, dotyczącej podniesienia kwoty emerytury i renty wolnej od egzekucji

Projekty przekazane do konsultacji społecznych:

- nowelizacja ustawy wprowadzająca 15-procentowy CIT dla przedsiębiorców
- projekt ustawy o podatku od hipermarketów. W przyszłym tygodniu ma zostać skierowany do konsultacji rządowych.

Zakończyły się konsultacje społeczne nowelizacji ustawy, wprowadzającej stawkę 12 złotych za godzinę. Rząd przyjął projekt ustawy o ochronie polskiej ziemi, a Komitet Stały Rady Ministrów przyjął projekt nowelizacji ustawy o szerszym dostępie do ubezpieczeń dla rolników.

REKLAMA

"To Polacy zdecydowali"

Na porannej konferencji prasowej Beata Szydło mówiła, że program PiS z kampanii wyborczej i plany z expose zostały napisane głosami obywateli, bo "to Polacy w wyborach parlamentarnych dając mandat PiS, Zjednoczonej Prawicy zdecydowali, jaki program ma być realizowany i jakiej chcą wizji Polski".

TVN24/x-news

Jego główne punkty to Program 500 Plus, darmowe leki dla seniorów, danie rodzicom możliwości wyboru, kiedy posłać dzieci do szkoły i podniesienie stawki godzinowej.

Beata Szydło przypomniała, że ustawa o programie "Rodzina 500+" została już uchwalona i podpisana przez prezydenta. Ustawa dotycząca 6-latków weszła już w życie, podobnie jak ustawa o podatku bankowym. Prezydent Andrzej Duda złożył w Sejmie projekt ustawy o obniżeniu wieku emerytalnego. Pracują nad nim komisje. Trwają konsultacje społeczne nad obniżeniem podatku CIT, zakończyły się natomiast konsultacje nad podniesieniem stawki godzinowej do 12 złotych. Prowadzone są też prace nad ustawą o tak zwanym podatku od hipermarketów - wyliczała Beata Szydło.

REKLAMA

"Są momenty, kiedy trzeba wznieść się ponad podziałami politycznym"

Premier mówiła, że zaprosiła do współpracy opozycję, gdyż chce, aby różne ugrupowania polityczne pracowały nad sprawami najważniejszymi dla Polaków. - Są takie momenty, kiedy trzeba wznieść się ponad podziałami politycznymi i stanąć w jednym szeregu, żeby wspólnie przyjmować dobre prawo. Myśmy zaprosili opozycję do współpracy, ta współpraca nie została podjęta, powiem więcej - (opozycja) nie dała nam nawet tych symbolicznych 100 dni spokoju - mówiła szefowa rządu.

- Opozycja pyta od dłuższego czasu, gdzie jest niebieska teczka - mówiła Szydło nawiązując do teczki z projektami ustaw, którą miała w czasie kampanii wyborczej. - Pokazuję, nie zginęła, jest wypełniona po brzegi - dodała prezentując teczkę.  - Wszystkie projekty, o których mówiłam, i które były w tej teczce w kampanii wyborczej złożone, zostały przez nas rozpoczęte, część z nich jest zrealizowana - podkreśliła szefowa rządu.

"Popełniliśmy błędy"

Pierwotną wersję projektu dotyczącego tzw. podatku od hipermarketów uznała premier Beata Szydło za błąd pierwszych 100 dni funkcjonowania jej rządu. Zapowiedziała, że w przyszłym tygodniu do konsultacji trafi nowa wersja projektu.

- To nie jest tak, że wszystko nam się udało. (...) Popełniliśmy błędy, tak jak każdy, kto podejmuje się różnych działań, różnych wyzwań, popełnia błędy. Nie popełnia błędów tylko ten, kto niczego nie robi - mówiła premier.

REKLAMA

Jako przykład podała właśnie projekt dotyczący podatku od hipermarketów. Odpowiadając na pytania dziennikarzy powiedziała, że założeniem tzw. podatku od hipermarketów było to, aby oprócz zapewnienia wpływów do budżetu, wspierał on także polskie firmy handlowe i małe rodzinne sklepy, by miały szanse konkurowania z dużymi sieciami.

- Pierwsze założenia projektu, które zostały przygotowane, nie do końca spełniły te oczekiwania, ponieważ okazało się, że polskie podmioty, polskie firmy handlowe będą też - gdybyśmy przyjęli w takim kształcie - musiały płacić ten podatek. Zwróciły się do nas organizacje handlowe, polscy przedsiębiorcy. W wyniku rozmów, dyskusji postanowiliśmy zmienić założenia tak, aby rzeczywiście nie doszło do tego - powiedziała szefowa rządu. Wskazała, że największy problem dla twórców ustawy stanowią sieci franczyzowe.

"Wyciągamy wnioski"

Według Szydło, nowy wariant podatku będzie uwzględniał "wyższą wolną kwotę od podatku, co zabezpieczałoby polskich przedsiębiorców", także zrzeszonych w sieci. - Projekt ustawy będzie w przyszłym tygodniu skierowany do prac rządowych, do konsultacji, on już jest w tej chwili na ukończeniu - zadeklarowała premier.

Jak mówiła, choć rząd popełnia błędy, to wyciąga z nich wnioski. - Ten pierwszy projekt, który był przez nas zaprezentowany, okazał się projektem, który nie wypełniał tych założeń, które sobie stawialiśmy. Ale mamy zasadę, której trzymaliśmy się w kampanii wyborczej, której byliśmy wierni przez 8 lat opozycji, i której będziemy wierni również teraz: słuchamy Polaków - powiedziała Szydło.

Premier podziękowała wszystkim ministrom za pracę w ciągu stu dni rządu. Zapowiedziała, że rząd będzie dalej wykonywał swój program, prowadził "dobrą zmianę".

REKLAMA

Plan na piątek

Beata Szydło wyjaśniła, że zwołała konferencję prasową na 5.30, aby zdążyć na kolejne spotkania, zaplanowane w ciągu dnia.

Po konferencji premier odwiedzila piekarnię w Kroczewie koło Zakroczymia, po czym spotkała się ze strażakami i mieszkańcami wsi Unieck.

Premier Beata Szydło podczas spotkania ze strażakami OSP w Uniecku, fot. PAP/Radek Pietruszka Premier podczas spotkania ze strażakami OSP w Uniecku, fot. PAP/Radek Pietruszka

<<<Premier w Uniecku: jesteśmy jedną, wielką, biało-czerwoną drużyną>>>

REKLAMA

Przed południem Beata Szydło spotkała się z repatriantami w warszawskim Domu Polonii. Towarzyszyła jej przewodnicząca Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, Maria Anna Anders

Premier zapowiedziała podczas spotkania, że projekt ustawy repatriacyjnej jest gotowy i trafi pod obrady rządu.

Beata Szydło i Anna Maria Anders podczas spotkania z repatriantami, fot. PAP/Radek Pietruszka Beata Szydło i Anna Maria Anders podczas spotkania z repatriantami, fot. PAP/Radek Pietruszka

Następnie premier spotkała się z rodzinami wielodzietnymi w Józefowie. Później odwiedzi gospodarstwo rolne w Szelkowie.

Objazd zakończy w Makowie Mazowieckim spotkaniem z seniorami o 16.40.

REKLAMA

***

Rząd został zaprzysiężony przez prezydenta 16 listopada ubiegłego roku. Dwa dni później Beata Szydło wygłosiła expose, a jej rząd uzyskał wotum zaufania większością 236 głosów "za", przy 202 głosach "przeciw" i 18 wstrzymujących się.

IAR,PAP,kh

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej