Samochód z ładunkiem wybuchowym w kurdyjskiej prowincji Turcji
Samochód stał zaparkowany w pobliżu budynku władz w mieście Hani, w prowincji Diyarbakir zamieszkanej głównie przez ludność kurdyjską.
2016-03-18, 09:50
Tureccy eksperci zneutralizowali materiał wybuchowy w nocy z czwartku na piątek - poinformowały źródła w tureckich służbach bezpieczeństwa.
W czwartek zbrojne ugrupowanie Sokoły Wolności Kurdystanu (TAK), powiązane z Partią Pracujących Kurdystanu (PKK), przyznało się na swojej stronie internetowej do przeprowadzenia 13 marca samobójczego zamachu bombowego w centrum Ankary, w którym 37 osób zginęło, a ponad 120 zostało rannych.
RUPTLY/x-news
Grupa opisała zamach jako akt zemsty za prowadzone od lipca ub. roku działania tureckich sił bezpieczeństwa w zdominowanej przez ludność kurdyjską południowo-wschodniej części kraju. Zapowiedziała też kolejne akty terroru wobec sił bezpieczeństwa.
REKLAMA
Bojownicy podkreślili w wydanym oświadczeniu, że zamach w Ankarze był wymierzony w siły bezpieczeństwa i nie miał doprowadzić do ofiar wśród cywilów. Zastrzegli jednocześnie, że nie da się ich uniknąć.
PAP/iz
REKLAMA