Beata Szydło: porozumienie UE z Turcją spełnia wszystkie oczekiwania Polski
Premier Beata Szydło podkreśliła w Brukseli, że w porozumieniu zawartym na szczycie UE nie znalazły się nowe zobowiązania co do rozmieszczenia imigrantów, utrzymano zasadę dobrowolności w tej sprawie.
2016-03-18, 17:48
Posłuchaj
Premier Beata Szydło o porozumieniu UE-Turcja (IAR)
Dodaj do playlisty
Na szczycie przywódców UE udało się osiągnąć porozumienie między Unią Europejską a Turcją. Jak podkreśliła premier, celem porozumienia było powstrzymanie fali nielegalnych imigrantów, co wpisuje się w oczekiwania Polski. Jesteśmy o krok bliżej do rozwiązania tego problemu - mówiła Beata Szydło.
Powiązany Artykuł

Imigranci w Europie
Przesiedlenia Syryjczyków
Kompromis przewiduje, że od najbliższej niedzieli uchodźcy i migranci, którzy nielegalnie dotarli do Grecji będą odsyłani do Turcji. Unijne kraje z kolei mają przyjąć 72 tysiące Syryjczyków z obozów w Turcji. Nie wiadomo jeszcze kiedy cała operacja przesiedleń miałaby się rozpocząć. Mówi się, że jest to raczej kwestia dni, aniżeli tygodni. To ma być rozwiązanie tymczasowe. Celem jest zniechęcenie uchodźców do nielegalnej przeprawy do Grecji oraz zniszczenie przemysłu przemytniczego ludzi. Co ważne - ci, którzy jednak wybiorą nielegalną drogę i dotrą do Grecji i zostaną odesłani, stracą szanse na azyl w Europie.
Turcy bez wiz do UE
Unia, w zamian za turecką ofertę współpracy zgodziła się na szybsze zniesienie wiz dla obywateli Turcji. Ma to nastąpić wraz z końcem czerwca, a nie w październiku jak pierwotnie planowano. Wspólnota zgodziła się też na otwarcie jednego z rozdziałów negocjacyjnych. Turcja domagała się wcześniej przyspieszenia rokowań i otwarcia pięciu rozdziałów, ale Cypr nie chciał się na to zgodzić.
Ponadto Bruksela ma przyspieszyć przekazywanie 3 miliardów euro na pomoc dla uchodźców przebywających w Turcji. Do końca tygodnia powstanie lista projektów, które będą sfinansowane z przyznanej wcześniej puli. Zabiegała o to Turcja, która narzekała na biurokratyczne wymogi i zbyt długi proces oceny projektów.
REKLAMA
Dodatkowe 3 mld euro
W porozumieniu jest także zapis o możliwości uruchomienia kolejnych 3 mld euro dla Turcji, jeżeli przeznaczone obecnie środki będą dobrze wykorzystane przez Ankarę - powiedziała premier Beata Szydło, pytana, jaką kwotę dodatkowej pomocy UE obiecała Turcji.
Źródło: TVN24/x-news
Szydło podkreśliła, że w porozumieniu jest zapis o możliwości uruchomienia "kolejnych 3 miliardów (euro) dla Turcji", jeżeli przeznaczone obecnie środki będą przez ten kraj "dobrze wykorzystane". - Dopiero wtedy istnieje ewentualność, że ta kolejna transza może być uruchomiona - sprecyzowała.
Według premier Turcy podczas negocjacji "oczekiwali bardzo dużo". - Naszym podstawowym założeniem było to, że nie możemy łamać zasad obowiązujących w UE. Turcy muszą spełnić te wymogi, które UE stawia innym, i muszą przestrzegać tych zasad, które obowiązują - tłumaczyła Szydło.
REKLAMA
Pomoc dla Grecji
- Jesteśmy przygotowani, żeby przysłać w tej chwili kilkaset osób: pograniczników, policjantów, tych wszystkich, którzy będą potrzebni do zabezpieczeń granic, do pomocy Grecji. Również zadeklarowaliśmy, (że) jesteśmy gotowi do udzielenia pomocy sprzętowej - powiedziała szefowa polskiego rządu.
Szydło dodała, że "w najbliższych godzinach" będzie wiadomo, kiedy polscy funkcjonariusze zostaną wysłani i jaki sprzęt będzie potrzebny. Wyjaśniła, że o tym, jakie są potrzeby, zdecyduje specjalny zespół przy Komisji Europejskiej.
Według źródeł zbliżonych do rządu Polska jest gotowa zaoferować 250 pograniczników i 330 policjantów.
IAR/PAP, to
REKLAMA