Kowalski odpowie pozwem na zarzuty Tyszki. "Kłamca"

Politycy PiS mieli proponować wsparcie z funduszu. Tomczyk reaguje

W niedzielnym programie w Polsat News Stanisław Tyszka, obecnie europoseł Konfederacji, a wcześniej poseł Kukiz'15 opowiedział, że za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy razem z Pawłem Kukizem wziął udział w spotkaniu zorganizowanym przez Janusza Kowalskiego u ówczesnego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry (Kowalski i Ziobro tworzyli wówczas Suwerenną Polskę, dziś są posłami PiS). - Pan poseł Kowalski proponował przy ministrze Ziobro, żebyśmy skorzystali z Funduszu Sprawiedliwości na własne cele, które nam pomogą politycznie. My to oczywiście odrzuciliśmy - powiedział Tyszka.

Polityk dodał, że Ziobro i Suwerenna Polska stworzyli "maszynkę do wydawania publicznych pieniędzy na cele partyjne, prowadzenie własnych kampanii wyborczych". "Składam w tej sprawie zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Janusza Kowalskiego oraz innych obecnych przy tej rozmowie polityków PiS" - zapowiedział w niedzielę na X Tomczyk.

Kowalski zaprzecza i zapowiada pozew. "Ordynarny kłamca"

W niedzielę wieczorem do słów Tyszki odniósł na X Janusz Kowalski. "Stanisław Tyszka jest ordynarnym kłamcą. Raz w życiu rozmawialiśmy politycznie z Tyszką o KPO. Konfabulacje Tyszki wystawiają jemu samemu jak najgorsze świadectwo. Pozostaje otwarte pytanie, dlaczego pan Tyszka kłamie?" - napisał Kowalski.

W kolejnym wpisie na X Kowalski zapowiedział, że złoży przeciwko Tyszce prywatny akt oskarżenia. "Składam przeciwko panu Tyszce prywatny akt oskarżenia o czyn z art. 212 kodeksu karnego, tj. zniesławienie mnie za pomocą środków masowego komunikowania. Kłamstwo nigdy nie korzysta z ochrony prawnej. Wkrótce już oskarżony Tyszka odpowie za swoje kłamliwe oszczerstwa" - napisał Kowalski.

W związku ze sprawą Funduszu Sprawiedliwości Prokuratura Krajowa chce postawić Zbigniewowi Ziobrze 26 zarzutów. W piątek Sejm uchylił byłemu ministrowi sprawiedliwości immunitet w odniesieniu do wszystkich tych zarzutów. Sejm wyraził także zgodę na zatrzymanie i ewentualne tymczasowe aresztowanie byłego szefa resortu sprawiedliwości. Wykonanie postanowienia o zatrzymaniu powierzono funkcjonariuszom Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Polityka PiS nie ma w kraju, przebywa w Budapeszcie.

Czytaj także: 

StartFragment

• "Ziobro będzie siedział, jeśli sąd tak uzna". Tusk zabrał głos
• Są dane ws. kosztów łamania praworządności w Polsce. Żurek: to wierzchołek góry lodowej
• Polacy ocenili Donalda Tuska i Karola Nawrockiego. Najnowszy sondaż

Źródło: PAP