Rosja wymieni Sawczenko na swoich żołnierzy? "To decyzja prezydenta"

Rozpatrując możliwość wymiany ukraińskiej lotniczki Nadii Sawczenko, Rosja będzie działała ściśle w zgodzie z prawem, a decyzję może podjąć tylko prezydent - oświadczył rzecznik Kremla Rosji Dmitrij Pieskow.

2016-03-22, 21:20

Rosja wymieni Sawczenko na swoich żołnierzy? "To decyzja prezydenta"

Posłuchaj

Los Nadiji Sawczenko znajduje się w rękach prezydenta Rosji. Dał to do zrozumienia rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Z Moskwy relacja Macieja Jastrzębskiego/IAR
+
Dodaj do playlisty

Sąd w Doniecku skazał we wtorek Sawczenko na karę 22 lat pozbawienia wolności. Po ogłoszeniu wyroku prezydent Ukrainy Petro Poroszenko wyraził gotowość wymiany na Sawczenko żołnierzy rosyjskich sił specjalnych Jewgienija Jerofiejewa i Aleksandra Aleksandrowa, którym na Ukrainie zarzuca się działalność terrorystyczną.


Powiązany Artykuł

sawczenko 1200.jpg
Nadija Sawczenko skazana w Rosji na 22 lata więzienia

W zeszłym tygodniu Pieskow mówił, pytany o sprawę ewentualnej wymiany Sawczenko, że niedopuszczalne jest ingerowanie z zewnątrz w działalność rosyjskich sądów. W ten sposób odpowiedział na pytanie, czy w rozmowie telefonicznej Putina i prezydenta USA Baracka Obamy kilka dni wcześniej omawiana była możliwość uwolnienia Sawczenko lub jej wymiany.

Również MSZ Rosji oświadczyło w ostatnim czasie, że kwestia przekazania Sawczenko stronie ukraińskiej nie będzie rozpatrywana aż do zakończenia procesu.

Zdaniem dziennika "Kommiersant", który powołuje się na źródła zbliżone do prezydenckiej administracji, decyzja w sprawie Sawczenko nie zapadnie do czasu uprawomocnienia się wyroku, co nastąpi za 10 dni.

REKLAMA

Cytowani przez gazetę zbliżeni do Kremla eksperci różnią w opiniach na temat ewentualnej wymiany ukraińskiej lotniczki. Uważają, że do wymiany może dojść szybko lub też że może ona nastąpić nawet za dwa-trzy lata, które Sawczenko spędzi w kolonii karnej.

Adwokat Sawczenko Mark Fejgin mówił na początku marca, że do wymiany nie musiałoby dojść w bezpośredni sposób. Jego zdaniem, Sawczenko mogłaby zostać przekazana stronie ukraińskiej w celu odbywania wyroku na Ukrainie, a Jerofiejew i Aleksandrow w tym samym trybie mogliby trafić do Rosji. Perspektywy uwolnienia Sawczenko, jak zauważa "Kommiersant", staną się wyraźniejsze dopiero gdy sąd w Kijowie ogłosi wyrok w procesie dwóch Rosjan.

STORYFUL/x-news

"Ukraina nie uzna tej maskarady zwanej procesem"

Tuż po ogłoszeniu wyroku na Sawczenko prezydent Ukrainy Petro Poroszenko wydał oświadczenie, w którym czytamy: "Jestem gotów ze swojej strony przekazać Rosji dwóch rosyjskich żołnierzy zatrzymanych na naszym terytorium za udział w zbrojnej agresji przeciwko Ukrainie".

REKLAMA

Prezydent zauważył, że takie rozwiązanie odpowiada art. 6 porozumień mińskich - o wymianie wszystkich za wszystkich. "I do tego powinno szybko dojść" - podkreślił.

Poroszenko przypomniał też, że w czasie spotkań na wysokim szczeblu w ramach tzw. formatu normandzkiego niejednokrotnie poruszał sprawę zwolnienia Sawczenko i innych ukraińskich jeńców i "uzyskał poparcie innych uczestników spotkania". Prezydent Putin oświadczył wtedy, że po tzw. orzeczeniu sądu zwróci Nadiję Sawczenko Ukrainie. Przyszedł czas, aby wypełnić to zobowiązanie - podkreślił ukraiński prezydent.

Ukraina nie uzna nigdy, podkreślam - nigdy, ani tej maskarady zwanej procesem, ani tak zwanego wyroku, który swą absurdalnością i okrucieństwem świadczy o powrocie rosyjskiego wymiaru sprawiedliwości ery stalinowskiej - napisał w oświadczeniu ukraiński prezydent.

RUPTLY/x-news

"Terroryzm przeciwko humanizmowi"

- To jest taki terroryzm przeciwko humanizmowi, dlatego że jest to sprawa, która nie powinna w ogóle być rozpatrywana. W ogóle nie powinno dojść do ataku Rosji na Ukrainę, do porywania ludzi i do tego typu rozpraw - tak minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski ocenił wyrok dla ukraińskiej lotniczki. 

REKLAMA

- Już jakiś czas temu rozmawialiśmy na ten temat w gronie przywódców Unii Europejskiej, w gronie ministrów spraw zagranicznych UE, i udzieliliśmy mandatu pani Federice Mogherini - gdyby wybierała się do Moskwy, to ma zadanie podjąć tę sprawę, domagać się uwolnienia pani Sawczenko - dodał minister.

Sprawa Sawczenko od dawna jest przedmiotem apeli zachodnich rządów i organizacji międzynarodowych do władz Rosji.

Skzanaie Sawczenko ostro potępiły Stany Zjednoczone. Sekretarz stanu USA John Kerry w środę przybywa do Moskwy, gdzie będzie rozmawiać o konflikcie we wschodniej części Ukrainy. W utrzymanym w ostrym tonie komunikacie rzecznik Departamentu Stanu John Kirby określił karę nałożoną na 32-letnią Sawczenko jako "jawne zaprzeczenie sprawiedliwości".

Administracja amerykańska regularnie domaga się, aby "Rosja niezwłocznie uwolniła Nadiję Sawczenko i inne bezprawnie zatrzymane osoby".

Sprawa Sawczenko od dawna jest przedmiotem apeli zachodnich rządów i organizacji międzynarodowych do władz Rosji.

REKLAMA

PAP/IAR/iz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej