Witold Waszczykowski: relacje polsko-niemieckie są bardzo dobre
2016-04-19, 20:00
O bardzo dobrych stosunkach zapewniali szefowie dyplomacji Niemiec i Polski po rozmowach w Warszawie. Oprócz relacji dwustronnych ministrowie poruszali także kwestie światowego bezpieczeństwa.
Posłuchaj
Na konferencji po spotkaniu z ministrem spraw zagranicznych Witoldem Waszczykowski, szef niemieckiego MSZ powiedział, że "to dzień szczególny, ponieważ 73 lata temu, 19 kwietnia 1943 roku rozpoczęło się bohaterskie, straceńczo odważne powstanie w getcie warszawskim, po tym jak naziści deportowali i skazali na śmierć setki tysięcy osób".
- Jest to dzień, w którym jesteśmy szczególnie świadomi naszej odpowiedzialności wobec pojednania, które rozpoczęli nasi ojcowie w ciągu ostatnich dekad po wojnie, żebyśmy kontynuowali ich dzieło. To przypomina nam, jak ważne jest, by te mosty, które już zostały zbudowane między Polską, a Niemcami, utrzymać - podkreślił niemiecki polityk.
Obchody 73.rocznicy wybuchu powstania w getcie warszawskim / TVN24/x-news
"Musimy zadbać o to, żeby ludzie się do siebie zbliżyli"
Jak dodał, polsko-niemieckie pojednanie, sąsiedztwo i przyjaźń powinny być realizowane nie tylko w sferze politycznej. - Musimy zadbać o to, żeby ludzie się do siebie zbliżyli. Dlatego bardzo się ucieszyłem, że dzisiaj rano jeszcze raz podkreśliliśmy, że obydwaj chcemy zatroszczyć się o to, żeby młode pokolenie w przyszłości poprzez różne projekty, wymiany, mogło się spotkać - mówił szef niemieckiego MSZ.
REKLAMA
Rozmowy Witolda Waszczykowskiego i Franka-Waltera Steinmeiera dotyczyły także sytuacji Niemców mieszkających w Polsce i Polaków w Niemczech. - Przedstawiliśmy propozycje rozwiązań na najbliższe miesiące i w najbliższych miesiącach będziemy tę sprawę kontynuować i mam nadzieję, że w najbliższych miesiącach przedstawimy rozwiązania - powiedział szef polskiej dyplomacji.
Ministrowie omawiali również kwestię lipcowego szczytu NATO w Warszawie. Witold Waszczykowski podkreślił, że to spotkanie jest w najbliższych miesiącach dla Polski najważniejszym wydarzeniem, ponieważ będzie dotyczyło wzmocnienia bezpieczeństwa naszej części Europy.
"Berlin jest za aktywnym Trójkątem Weimarskim"
W kwestii Trójkąta Weimarskiego panuje zgodność; jedyna rozbieżność polega na tym, że Polacy chcą, by działał częściej - mówił szef MSZ Witold Waszczykowski. - Jedyna rozbieżność polega na tym, że my Polacy chcielibyśmy, aby on działał częściej, aby był płaszczyzną nie tylko spotkań okresowych co rok czy co kilka lat, ale, żeby był rzeczywiście płaszczyzną konsultacji, a nawet wypracowania wspólnej strategii, wspólnej polityki przed ważnymi wydarzeniami - powiedział szef polskiej dyplomacji.
Według niego, spotkanie w ramach Trójkąta Weimarskiego mogłoby odbyć się np. latem tego roku przed lipcowym szczytem NATO w Warszawie, czy w związku z realizacją procesu mińskiego i decyzjami ws. sankcji wobec Rosji. - My Polacy jesteśmy ambitnymi politykami i chcielibyśmy, aby ten Trójkąt był intensywniej używany - dodał Waszczykowski.
REKLAMA
Steinmeier podkreślił, że Niemcy są zainteresowani "aktywnym Trójkątem Weimarskim", dlatego wystosowali zaproszenie do Weimaru. - Jestem pewien, że nie będzie to tylko okazja do świętowania, ale również okazja do wymiany między tymi trzema państwami, które się spotykają - powiedział szef niemieckiej dyplomacji.
Formuła Trójkąta Weimarskiego została zainicjowana 28 sierpnia 1991 r. w Weimarze przez ówczesnych ministrów spraw zagranicznych Polski - Krzysztofa Skubiszewskiego, Francji - Rolanda Dumasa i Niemiec - Hansa-Dietricha Genschera jako forum trójstronnych konsultacji politycznych.
Powiązany Artykuł
KRYZYS IMIGRACYJNY - SERWIS SPECJALNY
Ogłosili w Weimarze "Wspólne oświadczenie o przyszłości Europy", w którym uznali, że trzy kraje ponoszą szczególną odpowiedzialność za jedność i rozwój Europy. Pierwotnym celem Trójkąta było wsparcie integracji Polski ze strukturami europejskimi.
"Problemy trzeba rozwiązać tam gdzie się rodzą"
Witold Waszczykowski i Frank-Walter Steinmeier rozmawiali też o kryzysie imigracyjnym. - Zgadzamy się, że te problemy rozwiązać tam gdzie się rodzą - powiedział polski minister spraw zagranicznych. Zaznaczył, że w wielu kwestiach Polska i Niemcy ma jednakowe stanowisko. - A tak gdzie mamy odmienne to dyskutujemy - dodał minister Waszczykowski.
REKLAMA
TVN24/x-news
Minister spraw zagranicznych Niemiec wspomniał o trudnych rozmowach, które toczą się w Genewie na temat rozwiązania konfliktu w Syrii. Mówił też o sytuacji w Libii i o nowym rządzie w Trypolisie. - Na pewno będziemy stawiać wymagania temu rządowi, ale musimy go też wspierać. Potrzebujemy partnera w Libii, który zaprowadzi pokój, w przeciwnym przypadku oznacza to dalszy napływ uchodźców - powiedział.
PAP/IAR/iz
REKLAMA