Kielce: referendum w sprawie odwołania prezydenta miasta jest nieważne

2016-06-13, 07:34

Kielce: referendum w sprawie odwołania prezydenta miasta jest nieważne
Głosowanie w obwodowej komisji ds. referendum nr 23 w Kielcach. Foto: PAP/Piotr Polak

Niedzielne referendum w sprawie odwołania Wojciecha Lubawskiego jest nieważne z powodu zbyt niskiej frekwencji.

Jak wyjaśnił przewodniczący Miejskiej Komisji ds. Referendum w Kielcach Filip Pietrzyk frekwencja wyniosła 17,61 proc.

Z protokołu ustalenia wyników referendum gminnego wynika, że w niedzielę, kielczanie oddali 27 783 głosów. Aby referendum było ważne, do urn musiałoby pójść 3/5 osób, które wzięło udział w wyborach prezydenta Kielc w 2014 roku, czyli 39 371 osób.

Uprawnionych do głosowania było 157 744 osoby.

Na kartach do głosowania znajdowało się jedno pytanie: "Czy jest Pan/Pani za odwołaniem Wojciecha Lubawskiego Prezydenta Miasta Kielce przed upływem kadencji?".

Odpowiedź "TAK" zakreśliła zdecydowana większość uczestników referendum - 26 982 kielczan (97,84 proc.). Na "NIE" zagłosowało 596 osób (2,16 proc.). Oddano 205 nieważnych głosów.

Fot. PAP/Piotr Polak

Organizację referendum zainicjowała grupa osób niezadowolonych z rządów kierującego miastem czwartą kadencję Lubawskiego.

Wśród zastrzeżeń kierowanych przez nich wobec prezydenta znajdowały się m.in. wysokie zadłużenie miasta, zła polityka kadrowa w urzędzie, brak działań, które mogłyby ściągnąć do Kielc inwestorów i złe zarządzanie klubem piłkarskim Korona.

Inicjatorzy referendum podkreślali, że nie są reprezentantami żadnej opcji politycznej. Dlatego nie wskazali potencjalnego kandydata na następcę Lubawskiego.

Zachęcali do udziału w referendum m.in. przez swoją stronę internetową, portale społecznościowe i kolportując wśród kielczan informator referendalny.

Fot. PAP/Piotr Polak

***

62-letni Wojciech Lubawski sprawuje funkcję prezydenta od 2002 roku. Wcześniej, w latach 1999-2001, pełnił funkcję wojewody świętokrzyskiego.

W ostatnich wyborach samorządowych zwyciężył już w I turze, uzyskując niemal 56 proc. głosów. Startował z poparciem PiS oraz Polski Razem Jarosława Gowina. W wyborach stał na czele komitetu Porozumienie Samorządowe, który sygnował własnym nazwiskiem.

Jesienią ubiegłego roku został członkiem Narodowej Rady Rozwoju, powołanej przez prezydenta Andrzeja Dudę.

PAP, fot. um.kielce.pl, kk

Polecane

Wróć do strony głównej