Znaleziono ciało 2-letniego chłopca porwanego przez aligatora

Po kilkudziesięciu godzinach poszukiwań znaleziono ciało 2-letniego chłopca, porwanego przez aligatora w Orlando na Florydzie, na terenie parku rozrywki Disney World - poinformowała miejscowa policja.

2016-06-16, 06:41

Znaleziono ciało 2-letniego chłopca porwanego przez aligatora
Szeryf Jerry Demings poinformował, że ciało było nienaruszone. Foto: PAP/EPA/JOHN TAGGART

Posłuchaj

Szeryf Jerry Demings: dziecko zostało znalezione. Ciało było kompletnie nienaruszone. Zostanie przeprowadzona formalna identyfikacja, aczkolwiek wszystko wskazuje na to, że jest to poszukiwany Lane Graves (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Takiego ataku nie można było przeżyć - powiedział szeryf Jerry Demings. I choć policja jest przekonana, że chodzi o ofiarę aligatora, którą był Lane Graves, przeprowadzona zostanie formalna identyfikacja.

Zwłoki chłopca nurkowie znaleźli w pobliżu miejsca, gdzie wciągnął go pod wodę aligator.

Do tragedii doszło na plaży przy hotelu w parku rozrywki Disney World. 2-latek brodził w płytkiej wodzie sztucznego jeziora Seven Seas Lagoon. W pewnym momencie malca zaatakował aligator. Chłopcu na ratunek pospieszył jego ojciec, ale nie udało mu się go wyrwać z paszczy drapieżnego gada, który wciągnął swą ofiarę pod wodę i zniknął. Cały atak trwał mniej niż 30 sekund.

Chłopiec wraz z rodzicami i rodzeństwem przyjechał z Nebraski na Florydę na wakacje. Z relacji świadków wynika, że aligator miał od metra do dwóch długości.

Natychmiast po tej tragedii zamknięto wszystkie plaże w parku.

Jak pisze francuska agencja AFP, to kolejna w ostatnich dniach tragedia w Orlando i cios dla tego miasta żyjącego z turystyki. W nocy z soboty na niedzielę w ataku na klub dla gejów zginęło 49 osób, a 53 zostały ranne. Dwa dni wcześniej po koncercie w Orlando zastrzelono młodą piosenkarkę.

mr

Polecane

Wróć do strony głównej