Kardynał Macharski nie żyje. "Jeden z największych biskupów"

2016-08-02, 20:01

Kardynał Macharski nie żyje. "Jeden z największych biskupów"
Kardynał Franciszek Macharski. Foto: KSAF AGH Krakowska Studencka Agencja Fotograficzna AGH - KSAF-AGH-PBogunia-19, CC BY 2.0

W wieku 89 lat zmarł były metropolita krakowski kard. Franciszek Macharski. Przed południem jego śmierć obwieściło krakowianom bicie dzwonu Zygmunta. Po południu odprawiono mszę św. w Katedrze na Wawelu. Tam w piątek odbędzie się pogrzeb.

Posłuchaj

Szef Katolickiej Agencji Radiowej Marcin Przeciszewski o kardynale Franciszku Macharskim (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Był to w moim odczuciu jeden z największych biskupów końca XX w. i początku wieku XXI - tak o zmarłym kard. Franciszku Macharskim mówił metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. 

Powiązany Artykuł

Macharski 1200.jpg
Kardynał Macharski spocznie w Katedrze na Wawelu

- Całe życie nie chciał nigdy sprawiać komuś swoją osobą kłopotu, nigdy nie celebrował siebie, ani nigdy nie celebrował swojego urzędu i w taki sposób zachował się do końca. Tak się stało, że nawet Światowym Dniom (Młodzieży) nie przeszkodził swoją śmiercią, swoim odejściem. Dane mu było przez Pana umrzeć w kontekście tego wielkiego wydarzenia, dane mu było błogosławieństwo, które otrzymał od Boga przez rękę papieża Franciszka, który był u niego. I tak w sposób piękny, harmonijny - tak jak harmonijne i piękne było jego życie - kard. Franciszek to życie zakończył - powiedział kard. Nycz.

Przesłanie papieża

Po śmierci kardynała Franciszka Macharskiego papież Franciszek przesłał list kondolencyjny na ręce kardynała Stanisława Dziwisza. Napisał w nim, że jednoczy się z całym Kościołem w Polsce. Dziękuje Opatrzności, że dane mu było odwiedzić go złożonego chorobą podczas niedawnej wizyty w Krakowie.

Papież przypomina, że zawołaniem jego poprzednika na stolicy arcybiskupów krakowskich były słowa: Jezu, ufam Tobie! Dziś, w Jubileuszowym Roku Miłosierdzia, zauważa Franciszek, stało się wymownym zawołaniem ogłaszającym wypełnienie dzieła, jakie powierzył mu Pan już w akcie chrztu, aż do momentu podjęcia spuścizny swego bezpośredniego poprzednika Karola Wojtyły, dziś św. Jana Pawła II. 

Posłuchaj

Przesłanie papieża Franciszka po śmierci kardynała Macharskiego. Relacja Marka Lehnerta z Rzymu (IAR) 1:09
+
Dodaj do playlisty

Kardynał Macharski - stwierdza papież - przewodził Kościołowi w Krakowie w niełatwych czasach politycznych i społecznych transformacji, z mądrością, ze zdrowym dystansem do rzeczywistości, dbając o poszanowanie godności każdego człowieka, o dobro wspólnoty Kościoła, a zwłaszcza o zachowanie żywej wiary w sercach ludzi. W jego pamięci, podkreśla papież, zmarły pozostanie świadkiem zawierzenia dobroci i miłosierdziu Boga. Zwłaszcza w ostatnim okresie swego życia, naznaczonym cierpieniem. 

Źródło: TVN24/x-news

Dźwięk Dzwonu Zygmunt oznajmił krakowianom śmierć kardynała Franciszka Macharskiego. Brzmiał przez 8 minut. Duchowni i dziennikarze ciepło wspominają zmarłego w wieku 89 lat emerytowanego metropolitę krakowskiego. Z uznaniem mówią o jego dorobku.

Specjalny komunikat wydał metropolita krakowski, kardynał Stanisław Dziwisz. Prosi o mszę za niego w każdym kościele i wspomina kardynała Franciszka Macharskiego.

- Jako biskup szczególnie troszczył się o chorych, biednych, zagubionych moralnie i samotnych - napisał kardynał Dziwisz. Podkreślił, że wiele osób ma szczególne powody, by dziękować Bogu za Niego. Udzielił bowiem święceń wielu kapłanom, bierzmował tysiące młodych, konsekrował nowe kościoły, ustanawiał parafie, przewodniczył liturgii, odwiedzał tysiące chorych i żegnał tych, którzy odeszli do wieczności. 

Źródło: tvp.info

- Pełni żalu, ale i wiary w życie wieczne, modlimy się, aby Bóg przyjął swego wiernego i ofiarnego sługę w domu, który trwa wiecznie - napisał metropolita krakowski.

Biskup pomocniczy krakowski Grzegorz Ryś mówi, że kardynała Macharskiego cechowały wiara, mądrość i dystans. "Absolutnie wiara jako doświadczenie Pana Boga i wiara, która owocuje mądrością, a ta owocuje dystansem (...), nieprzeciętna inteligencja, dowcip, ale wysmakowany bardzo - wyliczał cechy kardynała biskup Ryś.

Biskup diecezji tarnowskiej Wiesław Lechowicz mówił w radiowej Trójce, że kardynał Macharski był niezwykle spokojny i wyważony. - Jeśli zwracał uwagę, to w sposób nieśmiały - powiedział. Dodał, że przywiązywał wagę do gestów i mówił niewiele, ale trafnie.

Sekretarz generalny Episkopatu, biskup Artur Miziński powiedział, że papież bardzo chciał odwiedzić kardynała Macharskiego w szpitalu. Franciszek pojawił się tam w czwartek. Był to niezapowiedziany punkt pielgrzymki Ojca Świętego do Polski. Biskup Artur Miziński wspominał też o ważnej roli kardynała Macharskiego w związku ze Światowymi Dniami Młodzieży. - To było pragnienie jego serca, aby odbyły się w Krakowie - dodał biskup Miziński.

Dawny biskup pomocniczy kardynała Macharskiego, Jan Szkodoń, wspomina, że kardynał swoją posługę biskupa krakowskiego podporządkował deklaracji "Jezu Ufam Tobie". O zmarłym mówi jako o człowieku delikatnym, wrażliwym, a równocześnie wymagającym. - Stawiał wymagania księżom, ale przede wszystkim wymagał od siebie - ocenił duchowny. 

Źródło: tvp.info

Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski powiedział z kolei, że wraz ze śmiercią Franciszka Macharskiego Polska i Kościół bardzo wiele tracą. Ksiądz Paweł Rytel Andrianik podkreślał, że kardynał Macharski był wyjątkowym człowiekiem. - Ci, którzy spotykali się z księdzem kardynałem byli ujęci jego bezpośredniością, jego życzliwością - mówił. Dodał, że pozostaje wspomnienie po osobie, która - jak się wyraził - była pasterzem prowadzącym z całkowitym zaufaniem Kościół krakowski.

Ksiądz Bronisław Fidelus, wieloletni współpracownik kardynała, ocenił, że kardynał Macharski zapisał piękną kartę w historii polskiego Kościoła. - Był człowiekiem oddanym, służącym drugiemu człowiekowi, był otwarty dla bliźnich - wspomina były proboszcz Bazyliki Mariackiej w Krakowie.

Dominikanin, ojciec Stanisław Tasiemski wspomina kardynała Franciszka Macharskiego jako człowieka wielkiej pokory i modlitwy. - Był człowiekiem ogromnej modlitwy, wręcz jeszcze w młodości miał potężne problemy z kolanami, bo za długo klęczał, za dużo się modlił, ciało nie mogło tego znieść - powiedział ojciec Tasiemski. Dodał, że podobnie jak Jan Paweł II, kardynał Macharski miał wielkie poczucie humoru.

Ksiądz Wojciech Olszowski, autor pracy doktorskiej poświęconej działalności kardynała, przypomina, że kardynał Macharski na wieść o odejściu Jana Pawła II modlił się przez całą noc wraz z tysiącami ludzi pod papieskim oknem. - Piękne, czytelne świadectwo właśnie, że był otwarty na drugiego człowieka i chciał z tym drugim człowiekiem być, przebywać - powiedział ksiądz Olszowski.

Szef Katolickiej Agencji Radiowej Marcin Przeciszewski przypomniał, że Franciszek Macharski był jednym z najbliższych przyjaciół Jana Pawła II. Z jego nominacji był przez wiele lat rektorem krakowskiego seminarium, a potem został metropolitą krakowskim. - Tą posługę pełnił naprawdę w niezwykły, ewangeliczny sposób - podkreślił szef KAI. 

Źródło: tvp.info

Jan Turnau, autor tekstów miedzy innymi w "Tygodniku Powszechnym" i "Gościu Niedzielnym", powiedział w Polskim Radiu 24, że kardynał Macharski miał wielką klasę, a przy tym potrafił być bliski ludziom. - Był wobec mnie bardzo serdeczny - wspominał. Tomasz Wiścicki, dziennikarz związany ze środowiskiem "Więzi", uważa, że kardynał Franciszek Macharski dobrze sprawdził się jako metropolita krakowski, mimo trudnych czasów i okoliczności. - Był sobą, był zwyczajny, a równocześnie zajmował jedno z najważniejszych stanowisk w polskiej hierarchii i robił to bardzo dobrze - powiedział publicysta. - Ta diecezja kwitła - dodał.

Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski powiedział, że wiadomość o śmierci kardynała Macharskiego przyjął z głębokim żalem. - Wybitny mąż stanu, wybitny człowiek, nadzwyczaj skromny, nadzwyczaj życzliwy - wspominał. Poinformował, że kiedyś chciał nadać Franciszkowi Macharskiemu honorowe obywatelstwo Krakowa. Jednak kardynał nie zgodził się na to, mówiąc, że nie czuje się godny i że jest po prostu obywatelem miasta.

Kardynał Franciszek Macharski kierował archidiecezją krakowską przez niemal 27 lat, od grudnia 1978 do czerwca 2005 roku. Biskupem krakowskim został po Karolu Wojtyle. Po wypadku we własnym mieszkaniu, przebywał w śpiączce około 1,5 miesiąca. Zmarł dzisiaj o godzinie 9.37 w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Zostanie pochowany na Wawelu. Spocznie w krypcie biskupów krakowskich, która znajduje się pod konfesją świętego Stanisława. Pogrzeb odbędzie się w piątek o 11:00. 

IAR, to

Polecane

Wróć do strony głównej