Syria: kurdyjscy rebelianci przejęli kontrolę nad centrum miasta Manbidż

2016-08-10, 07:43

Syria: kurdyjscy rebelianci przejęli kontrolę nad centrum miasta Manbidż
Zniszczenia wojenne w jednym z syryjskich miast. Foto: Freedom House/flickr/CC BY-SA 2.0

Kurdyjskie oddziały rebeliantów przejęły kontrolę nad centrum syryjskiego miasta Manbidż, które od 2014 r. jest w rękach dżihadystów z tzw. Państwa Islamskiego (IS) - poinformowało w rozmowie z agencją dpa źródło w radzie wojskowej Manbidżu.

Jak przekazał rzecznik rady, bojownicy IS okopali się w północnej części tego strategicznie położonego miasta i wykorzystują ludność cywilną jako żywe tarcze.

Operacja odbicia miasta Manbidż z rąk dżihadystów rozpoczęła się dwa miesiące temu. Przeprowadzają ją Syryjskie Siły Demokratyczne (FDS), czyli arabsko-kurdyjskie oddziały rebeliantów, wspierane z powietrza przez międzynarodową koalicję dowodzoną przez USA.

W sobotę Syryjskie Obserwatorium podało, że rebelianci ci przejęli prawie całkowitą kontrolę nad miastem.

Manbidż leży ok. 40 km od granicy z Turcją. Celem operacji wojskowej przeciwko zajmującym je dżihadystom jest przede wszystkim ograniczenie dostępu IS do syryjskiego terytorium wzdłuż tureckiej granicy, które od dawna wykorzystywane jest jako baza logistyczna do przemieszczania zagranicznych bojowników z i do Europy.

ONZ apeluje o przerwanie walk w Aleppo

ONZ wezwała do pilnego przerwania walk w syryjskim Aleppo, by dostarczyć tam pomoc humanitarną. Około 2 mln ludzi pozbawionych jest tam prądu i wody. UNICEF ostrzega, że brak wody przy fali upałów grozi w szczególności rozwojem chorób u dzieci

Do "humanitarnego rozejmu" wezwali koordynator ONZ ds. humanitarnych w Syrii Yacoub El Hillo oraz koordynator regionalny ONZ Kevin Kennedy. "ONZ jest wyjątkowo zaniepokojona strasznymi konsekwencjami dla milionów cywilów w Aleppo, jeśli sieci elektryczne i wodociągowe nie zostaną natychmiast naprawione" - czytamy w ich komunikacie.

Powiązany Artykuł

aleppo 1200.jpg
Wojna w Syrii

Według ONZ 2 mln ludzi "żyje de facto w strachu przed oblężeniem", przy czym 275 tys. mieszkańców wschodniego Aleppo od 17 lipca jest całkowicie okrążonych przez siły lojalne wobec prezydenta Baszara el-Asada.

W ostatnim czasie nasiliły się walki w oraz wokół Aleppo między siłami rządowymi i rebeliantami, a także naloty wspomaganych przez rosyjskie lotnictwo syryjskich sił powietrznych na dzielnice miasta kontrolowane przez rebeliantów.

(Film - 10 osób zginęło w nalocie na szpital polowy na północnym zachodzie Syrii. Źródło: STORYFUL/X-NEWS)

Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka rozpoczęta w zeszłym tygodniu ofensywa rebeliantów częściowo przerwała trwającą od miesiąca blokadę miasta; w południowo-zachodnim Aleppo nadal trwają intensywne walki i ataki z powietrza.

Aleppo jest drugim co do wielkości miastem w Syrii i do niedawna głównym ośrodkiem przemysłu i handlu w tym kraju.

PAP/dcz

Polecane

Wróć do strony głównej