Jest śledztwo w sprawie zabójstwa Polaka w Wielkiej Brytanii. Śledczy wystąpią o pomoc do brytyjskiego rządu
Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie pobicia dwóch Polaków, w tym jednego ze skutkiem śmiertelnym, do którego doszło w Harlow w Wielkiej Brytanii. Obywatele Polski zostali tam zaatakowani przez grupę 20 młodocianych napastników.
2016-09-02, 16:17
W toku postępowania prokuratura ma przesłuchać rodziny poszkodowanych, a także wystąpić do władz Wielkiej Brytanii z wnioskiem o udzielenie międzynarodowej pomocy prawnej w celu wyjaśnienia okoliczności zajścia. Działania mają na celu ustalenie sprawców i pociągnięcie ich do odpowiedzialności.
Do pobicia doszło w zeszłą sobotę w Harlow w hrabstwie Essex. Według relacji lokalnych mediów, do dwóch Polaków jedzących w pizzerii podeszła grupka około 20 młodych ludzi. Był to młodociany gang, składający się zarówno z dziewcząt, jak i chłopców. Zaczęło się od wyzwisk, po czym napastnicy pobili zaatakowanych do nieprzytomności i zostawili ich na ziemi. 40-letni Polak zmarł w szpitalu.
Źródło: TVN24/x-news
Po zajściu zatrzymano pięciu nastolatków: czterech w wieku 15 lat i jednego 16-latka. Policja prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa, nie wyklucza motywów rasistowskich. Funkcjonariusze poszukują świadków pobicia.
Zgodnie z Kodeksem karnym, cudzoziemcy popełniający przestępstwa na szkodę obywateli Polski, podlegają odpowiedzialności karnej przed polskimi sądami - niezależnie od odpowiedzialności przed władzami państwa, na terenie którego dopuścili się czynów zabronionych. Według polskiego prawa, sprawcom za zabójstwo grozi dożywocie, a za pobicie - do trzech lat pozbawienia wolności.
Wczoraj minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski rozmawiał ze swoim brytyjskim odpowiednikiem Borisem Johnsonem o atakach na Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii. Szef naszej dyplomacji relacjonował po spotkaniu, że Brytyjczycy obiecali zająć się sprawą. Jak mówił, został zapewniony przez Borisa Johnsona, że rząd Wielkiej Brytanii nie zgadza się na akcję nienawiści wobec migrantów i że będzie robił wszystko, aby uchronić Polaków i innych cudzoziemców przed agresją.
dad
REKLAMA
REKLAMA