Za badania chaosu, ciemnej materii? Dla kogo Nobel z fizyki? Dziennikarze typują kilku faworytów

2016-10-04, 11:23

Za badania chaosu, ciemnej materii? Dla kogo Nobel z fizyki? Dziennikarze typują kilku faworytów
(zdjęcie ilustracyjne). Foto: FLICKR/Adam Baker/CC BY-SA 2.0

We wtorek 4 października, około godziny 11.45, poznamy tegorocznego laureata - bądź laureatów - nagrody Nobla w dziedzinie fizyki. Te prestiżowe wyróżnienia, ufundowane przez Alfreda Nobla, szwedzkiego przemysłowca i wynalazcę dynamitu, są przyznawane od 1901 roku.

Posłuchaj

Dziś poznamy laureata nagrody Nobla w dziedzinie fizyki. Relacja Rafała Motriuka (IAR)
+
Dodaj do playlisty

We wtorek w Sztokholmie Komitet Noblowski Królewskiej Szwedzkiej Akademii Nauk ogłosi laureata nagrody Nobla w dziedzinie fizyki. Ze spekulacji "Dagens Nyheter" wynika, że komitet noblowski może w tym roku docenić osiągnięcia w badaniach nad kontrolą chaosu. Jeśli tak się stanie, to faworytami są Amerykanin Edward Ott, Brazylijczyk Celso Grebogi oraz Amerykanin James Yorke.

Innymi faworytami są naukowcy zajmujący się astrofizyką: Kanadyjczyk Paul Corkum oraz węgiersko-austriacki fizyk Ferenc Krausz. Dzięki ich pracy możliwa jest obserwacja reakcji chemicznych w komórkach w każdej trylionowej części sekundy.

Według szwedzkiej prasy od lat oczekuje się, że nagroda Nobla z fizyki trafi do amerykańskich astronomów Very Rubin oraz Kenta Forda. Ponad 40 lat temu wykazali oni, że wszechświat jest pełen ciemnej materii, czyli czegoś, co naukowcy wciąż próbują dookreślić.

Innymi poważnymi kandydatami do nagrody z fizyki są Francuz Alain Aspect, austriacki naukowiec Anton Zeilinger oraz Amerykanin John Clauser. Badacze zasłynęli badaniami nad zjawiskiem splątania w mechanice kwantowej.

Faworytami do nagrody Nobla, choć najpewniej jeszcze nie w tym roku, jak podkreśla "Dagens Nyheter" są bez wątpienia naukowcy Kip Thorne USA), Rainer Weiss (Niemcy, USA) oraz Ronald Drever (Szkocja, USA) za swoją pracę z detektorem fal grawitacyjnych LIGO.

W zeszłym roku nagrodzono badaczy oscylacji neutrin

W ubiegłym roku laureatami zostali Japończyk Takaaki Kajita i Kanadyjczyk Arthur B. McDonald. Wyróżniono ich za odkrycie oscylacji cząstek elementarnych neutrin, co dowodzi, że mają one masę. Badania nad neutrinami są kluczowe dla zrozumienia elementarnej budowy Wszechświata, w tym procesów zachodzących w Słońcu, które wysyła te cząstki w kierunku Ziemi. Neutrina są cząstkami, które mają zerowy ładunek elektryczny i słabo oddziałują z materią, dlatego ich badanie jest niezwykle trudne.

WIĘCEJ NA TEMAT NAGRÓD NOBLA >>>

Dwustu noblistów

W dotychczasowej historii nagrody Noblem z dziedziny fizyki wyróżniono około dwieście osób.

Pierwszym laureatem Nobla z fizyki został w 1901 roku Wilhelm Conrad Roentgen, za odkrycie promieniowania, nazwanego potem jego imieniem. W historii nagrody były dwie kobiety - Maria Skłodowska-Curie w 1903 roku oraz Maria Goeppert-Mayer w 1963 roku.

Jako jedyny laureat dwukrotnie został uhonorowany John Bardeen - w 1956 roku za udział w wynalezieniu tranzystora, oraz w 1972 za wkład w rozwój teorii nadprzewodnictwa.

Najmłodszym laureatem był wyróżniony w 1915 roku wraz z ojcem William Lawrence Bragg - za wkład w badanie struktury krystalicznej przy użyciu promieni Roentgena. Bragg w chwili ogłoszenia werdyktu miał 25 lat.

Najstarszym laureatem tej nagrody był natomiast 88-letni Raymond Davis, nagrodzony w 2002 roku, za przyczynienie się do rozwoju astrofizyki.

Laureatów może być trzech

Statut Fundacji Nobla przewiduje możliwość wyróżnienia do trzech osób każdego roku, między które dzielona jest gratyfikacja pieniężna. Królewska Szwedzka Akademia Nauk sześciokrotnie nie przyznała nagrody - z powodu działań wojennych, a także uznania przez Akademię, że w danym roku nie było osiągnięć naukowych zasługujących na wyróżnienie.

Laureatów wybiera Królewska Szwedzka Akademia Nauk spośród kandydatów rekomendowanych przez działający przy akademii sześcioosobowy Komitet Noblowski w dziedzinie fizyki.

Nagroda wynosi osiem milionów koron, czyli równowartość około 3,5 miliona złotych. Zwycięzcy otrzymują medale i dyplomy.

Dłuższy noblowski tydzień

W środę poznamy laurata nagrody Nobla z chemii.

W piątek uwaga świata przeniesie się do Oslo, gdzie norweski Komitet Noblowski ogłosi laureata Pokojowej Nagrody Nobla. Zgodnie z wolą fundatora nagrody Alfreda Nobla wyróżnienie za działalność na rzecz pokoju przyznaje pięcioosobowy komitet powoływany przez norweski parlament.

W przyszły poniedziałek, 10 października, w Sztokholmie poznamy laureata Nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii. To jedyna dodatkowa nagroda, o której nie wspomina w swoim testamencie Nobel. Z tego powodu formalnie nazywana jest nagrodą banku Szwecji im. Alfreda Nobla.

W tym roku laureat Nagrody Nobla w dziedzinie literatury zostanie podany wyjątkowo późno, dopiero w czwartek 13 października.

Jak ujawnił w piątek Per Waestberg z Akademii Szwedzkiej, wynika to wyłącznie z rytuału pracy Akademii oraz "matematyki kalendarza". Zaprzeczył, jakoby opóźnienie miało związek z trudnościami w osiągnięciu kompromisu. - Nasze obrady są burzliwe, bardzo rzadko decyzję podejmujemy jednogłośnie - stwierdził, odmawiając podania szczegółów.

Według Waestberga nazwisko laureata ogłosi sekretarz Akademii Szwedzkiej Sara Danius, która do pracy powróciła latem po długim zwolnieniu lekarskim.

Ceremonia wręczenia Nagrody Nobla odbędzie się 10 grudnia w Sztokholmie oraz w Oslo (Pokojowa Nagroda Nobla) w rocznicę śmierci Alfreda Nobla.

IAR/PAP/agkm

Polecane

Wróć do strony głównej