Polska zrywa negocjacje z Francuzami ws. śmigłowców dla wojska

Ministerstwo Rozwoju uznało za zakończone negocjacje offsetowe z Airbus Helicopters dotyczące zakupu dla polskiej armii wielozadaniowych śmigłowców Caracal. Poinformował o tym resort w wydanym oświadczeniu.

2016-10-04, 22:01

Polska zrywa negocjacje z Francuzami ws. śmigłowców dla wojska
Śmigłowiec Caracal . Foto: flickr.com/Airwolfhound

Posłuchaj

Radosław Domagalski-Łabędzki, który odpowiadał za negocjacje z ramienia resortu rozwoju powiedział IAR, że kontrahent nie przedstawił oferty, która zadowalałaby polski rząd/IAR
+
Dodaj do playlisty

"Kontrahent nie przedstawił oferty offsetowej zabezpieczającej w należyty sposób interes ekonomiczny i bezpieczeństwo państwa polskiego" - czytamy w dokumencie.

Wysokość kontraktu to około 13,5 mld zł, a co o najmniej tyle samo powinna wynieść wartość zobowiązań offsetowych - podkreślono w komunikacie.

Ministerstwo zapewniło, że w trakcie negocjacji strona polska wykazała pełną otwartość.

"Rozbieżności w stanowiskach negocjacyjnych obu stron uniemożliwiają osiągnięcie kompromisu, w związku z czym dalsze prowadzenie rozmów jest bezprzedmiotowe" - podsumował resort rozwoju.

REKLAMA

Poszukiwanie jak najlepszych warunków dla Polski

O kłopotach w negocjacjach mówił już na początku sierpnia wicepremier Mateusz Morawiecki.

- Chcemy rzeczywiście, żeby ta transakcja się domknęła, ale chcemy, żeby ona domknęła się na warunkach jak najlepszych dla nas, czyli negocjujemy umowę offsetową w takim rozmiarze, aby była korzystna. W ostatnim czasie, jeżeli nastąpiło jakieś usztywnienie stanowiska ze strony francuskiej, to my oczywiście twardo negocjujemy, ale szczegółów nie będę podawał - zastrzegł wtedy.

Morawiecki podkreślił, że Ministerstwo Rozwoju negocjuje umowę offsetową z intencją "pozytywnego zakończenia tego kontraktu, tej inwestycji".

W lutym szef MON Antoni Macierewicz twierdził: "Chcemy, żeby Caracal pracował dla Polski, ale chcemy się oprzeć na polskich fabrykach".

REKLAMA

TVN24/x-news

W kwietniu 2015 roku w przetargu na wielozadaniowe śmigłowce dla wojska, kierowane wówczas przez Tomasza Siemoniaka z PO ministerstwo obrony, zakwalifikowało do końcowego etapu śmigłowiec H225M (dawniej EC725) Caracal produkcji Airbus Helicopters.

Negocjacje umowy offsetowej rozpoczęły się 30 września 2015 r. W planach był zakup 50 śmigłowców za 13,5 mld zł.

Wyborowi MON sprzeciwiały się m. in. PiS i związki zawodowe działające w zakładach, których oferty zostały odrzucone – PZL Mielec należących do amerykańskiej korporacji Sikorsky z maszyną Black Hawk i PZL Świdnik będących własnością AgustaWestland - obecnie Leonardo Helicopters - proponujących maszynę AW149.

REKLAMA

Minister obrony Antoni Macierewicz na początku urzędowania podjął decyzję o przeglądzie postępowań dotyczących zakupów, w tym na śmigłowce. Resort miał sprawdzić, czy postępowania nie należy powtórzyć.

IAR/PAP/iz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej