CBA zatrzymało doradcę kilku ministrów sprawiedliwości. W tle afera podkarpacka

Posłuchaj

Minister Zbigniew Ziobro o zatrzymaniu Zbigniewa N. /IAR

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Minister Ziobro przypomniał w TVP Info, że ten wysokiej rangi były prokurator był między innymi bliskim współpracownikiem ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, profesora Zbigniewa Ćwiąkalskiego. Z tego względu, zdaniem Zbigniewa Ziobry, sprawa wymaga gruntownego prześwietlenia.

Zbigniew Ziobro Sprawa wymaga gruntownego prześwietlenia

Zatrzymanemu przez CBA Zbigniewowi N. prokuratura ma zamiar przedstawić cztery zarzuty korupcyjne.
Zarzuca mu powoływanie się na wpływy w instytucjach.

Łączna kwota łapówek, które miał za to przyjąć, wynosi prawie 500 tysięcy złotych. Do czasu przedstawienia Zbigniewowi N. zarzutów śledczy nie chcą ujawnić więcej szczegółów.

Korupcja na Podkarpaciu

Korupcja na Podkarpaciu

Powiązany Artykuł

Krzysztof Kwiatkowski chce wyjaśnić sprawę prokuratorskich zarzutów

W listopadzie zeszłego roku katowicka prokuratura postawiła sześć zarzutów korupcyjnych b. posłowi PSL Janowi Buremu. Zdaniem śledczych, jako poseł i wiceminister skarbu przyjmował on wysokie korzyści majątkowe od co najmniej dwóch osób - które usłyszały już wcześniej zarzuty wręczania tych łapówek - za wpływanie na działanie różnych instytucji państwowych.

Później Bury usłyszał w katowickiej prokuraturze trzy kolejne zarzuty, dotyczące niezgodnego z prawem wpływania na obsadę stanowisk w Najwyższej Izbie Kontroli. Według prokuratury nakłaniał pracowników NIK do przekroczenia uprawnień i manipulowania wynikami konkursów w Izbie.

Bury nie przyznaje się do żadnego z tych przestępstw.

W wątku dotyczącym NIK prokuratura chce też przedstawić zarzuty prezesowi Izby Krzysztofowi Kwiatkowskiemu.

"Podkarpacka ośmiornica"

W innym wątku tzw. afery podkarpackiej, wyjaśnianym w Warszawie, na początku listopada 2015 r. sformułowano akt oskarżenia, którym objęto dwóch duchownych i regionalnego dyrektora Lasów Państwowych.

Powiązany Artykuł

Zarzuty dla byłej prokurator apelacyjnej z Rzeszowa

Zarzuty dotyczą płatnej protekcji - czyli powoływania się na wpływy w instytucjach publicznych i obietnicy załatwienia w niej sprawy w zamian za korzyść osobistą lub majątkową - oraz podżegania do przyjęcia łapówki.

W marcu - jak informowały media - zarzuty w zawiązku z tzw. aferą podkarpacką usłyszał w warszawskiej prokuraturze b. wiceminister infrastruktury w rządzie PO Zbigniew R. Jak pisano chodzi m.in. o powoływanie się na wpływy.

W czerwcu cztery zarzuty usłyszała Anna H., b. szefowa prokuratury apelacyjnej w Rzeszowie. Chodzi m.in. o przyjmowanie korzyści majątkowych i przekroczenie uprawnień w zamian za obietnicę załatwienia spraw w instytucjach państwowych.

PAP/IAR/iz