W Brazylii nie należy spodziewać się nowej fali zakażeń Zika?
Naukowcy mają coraz większą pewność - wirus Zika powoduje uszkodzenia mózgu u nienarodzonych dzieci. Najnowsze dane publikują na portalu tygodnika "Nature" amerykańscy badacze z Uniwersytetu Waszyngtońskiego.
2016-10-29, 18:32
Posłuchaj
Brazylijska służba zdrowia uważa, że mieszkańcy tego kraju mogli bowiem nabrać naturalnej odporności.
Dziecko, którego matka podczas ciąży została zakażona, może urodzić się z tak zwanym małogłowiem. To zaburzenie prowadzi do ciężkiego upośledzenia.
Wirusy Zika roznoszone są przez tropikalne komary i teraz, gdy na południowej półkuli jest wiosna, owadów tych w Brazylii jest coraz więcej. Ale - jak podkreśla tamtejsze Ministerstwo Zdrowia - w ostatnich kilkunastu miesiącach wirusy mogły zainfekować nawet półtora miliona ludzi, którzy po zakażeniu nabrali odporności. To może prowadzić do zmniejszonej liczby nowych przypadków. Rząd podkreśla jednak, że to bardzo ostrożne prognozy, bo mechanizm dotyczący infekcji i małogłowia nie jest do końca poznany.
Od początku ubiegłego roku wirusy Zika wykryto w prawie 60-ciu krajach. W Brazylii odnotowano 2 063 przypadki małogłowia.
REKLAMA
pp/IAR
REKLAMA