John Kerry o wojnie w Syrii: jest jeszcze szansa na pokój

Jeszcze przed zakończeniem urzędowania prezydenta USA Baracka Obamy możliwe jest osiągnięcie przełomu w rozmowach pokojowych w sprawie Syrii - powiedział przebywający z wizytą w Irlandii szef amerykańskiej dyplomacji John Kerry.

2016-10-31, 07:27

John Kerry o wojnie w Syrii: jest jeszcze szansa na pokój
Specjalny wysłannik ONZ, nawiązując do oblężenia wschodniego Aleppo przez syryjskie wojska rządowe, ostrzega, że "nic nie usprawiedliwia ostrzeliwania na oślep z ciężkiej broni osiedli zamieszkanych przez ludność cywilną". Foto: PAP/EPA/SANA / HANDOUT

Kerry podkreślił, że jeszcze nic nie jest stracone, jeśli chodzi o szanse na zakończenie wojny w Syrii, ale wiele zależy od dobrej woli Rosji, Iranu i samego reżimu w Damaszku.

Rosja i Iran są jego najważniejszymi sojusznikami. USA stoją na czele międzynarodowej koalicji walczącej w Syrii i Iraku z Państwem Islamskim (IS). Dotychczasowe wysiłki na rzecz pokojowego zakończenia konfliktu w Syrii nie przyniosły żadnego rezultatu.

Szef amerykańskiej dyplomacji powiedział, że USA i ich sojusznicy nadal gotowi są rozmawiać z Rosją, Iranem, Arabią Saudyjską, Turcja i innymi krajami o sposobach zakończenia katastrofy humanitarnej w Aleppo i wojny w Syrii.

Hekatomba w Aleppo

Specjalny wysłannik ONZ do Syrii Staffan de Mistura oświadczył w niedzielę, że jest "głęboko wstrząśnięty" hekatombą, jaką zgotowały walczące w Aleppo zbrojne ugrupowania i oddziały, które ostrzeliwują z ciężkiej broni gęsto zaludnione dzielnice miasta. 

REKLAMA

De Mistura potępił w komunikacie, który ogłosił w niedzielę w Genewie, "niczym nieusprawiedliwione stosowanie na oślep nieproporcjonalnie ciężkiej i niszczycielskiej broni" w dzielnicach mieszkalnych Aleppo.

FILM: Jedna osoba zginęła, a 36 zostało poszkodowanych w wyniku prawdopodobnego ataku chemicznego na część Aleppo zajętą przez syryjskie wojska. Za ostrzał odpowiedzialni są terroryści z organizacji al-Nusra, którzy od kilku dni atakują pozycje wojsk rządowych na południowym zachodzie Aleppo. 

RUPTLY/X-NEWS

- Informacje pochodzące z wiarygodnych źródeł mówią o wielkiej liczbie zabitych osób cywilnych, w tym wielu dzieci oraz o setkach rannych - dodaje de Mistura.

REKLAMA

Strzelanie na oślep

Specjalny wysłannik ONZ, nawiązując do oblężenia wschodniego Aleppo przez syryjskie wojska rządowe, ostrzega, że "nic nie usprawiedliwia ostrzeliwania na oślep z ciężkiej broni osiedli zamieszkanych przez ludność cywilną".

De Mistura mówi też o "zbrodniach wojennych".

Powiązany Artykuł

syria chemia 1200.jpg
Syria: rebelianci użyli gazu bojowego w Aleppo?

Ludność cywilna w obu częściach Aleppo - kontrolowanych przez rebeliantów i przez siły rządowe - cierpi wskutek bezradnych, ale morderczych prób podporządkowania sobie miasta", które potrzebuje trwałego zawieszenia broni" - zakończył de Mistura.

Sukcesy wojsk Damaszku

Jak podała oficjalna syryjska agencja SANA, syryjskie siły rządowe zdobyły w niedzielę kontrolę nad okolicami miejscowości Minian na północnych przedmieściach Aleppo "po wyeliminowaniu terrorystów, którzy infiltrowali się do tej strefy".

REKLAMA

Wojska rządowe - dodaje agencja - zabiły wielką liczbę "terrorystów", z których większość należała do Frontu Podboju Lewantu (dawny Front Al-Nusra, filia Al-Kaidy w Syrii).

Dzięki postępom poczynionym w terenie, armia - pisze SANA - zdołała otoczyć terrorystów, którzy wtargnęli do dzielnicy mieszkalnej Dahle el-Asad; wielu z nich wzięto do niewoli.

Powiązany Artykuł

aleppo 1200.jpg
Syria: nalot na szkoły. "Najprawdopodobniej najbardziej krwawy atak na placówkę edukacyjną"

Od soboty wojska reżimu Baszara el-Asada prowadzą w różnych punktach Aleppo działania, które SANA określa jako "kontrofensywę" w celu odbicia pozycji zdobytych w piątek przez rebeliantów.

Właśnie w piątek różne ugrupowania zbrojne przeciwników syryjskiego reżimu podjęły zakrojoną na znaczną skalę ofensywę w celu przełamania oblężenia wschodnich dzielnic Aleppo przez siły rządowe.

REKLAMA

Niezwykle zacięte walki trwały całą niedzielę, trzeci dzień ofensywy ugrupowań rebelianckich podjętej w celu przełamania oblężenia dzielnic Aleppo otoczonych przez wojska rządowe.

PAP/pp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej