Rosja: NATO śledzi nas na Morzu Śródziemnym

Ministerstwo obrony Rosji oświadczyło w środę, że jednostki NATO śledziły na Morzu Śródziemnym rosyjską grupę bojową. Według resortu Rosjanie zmusili do oddalenia się holenderski okręt podwodny, który w pobliżu ich jednostek wykonywał niebezpieczne manewry.

2016-11-09, 15:50

Rosja: NATO śledzi nas na Morzu Śródziemnym
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: nato.int

W skład rosyjskiej flotylli na Morzu Śródziemnym wchodzi m.in. lotniskowiec Admirał Kuzniecow i krążownik rakietowy Piotr Wielki. Jak informowały wcześniej europejskie media, rosyjską grupę bojową śledził Stały Zespół Okrętów NATO SNMG-1.

Rzecznik rosyjskiego ministerstwa obrony gen. Igor Konaszenkow podkreślił, że podczas rejsu w kierunku Morza Śródziemnego grupa regularnie wykrywała obecność jednostek NATO, w tym amerykańskiego okrętu podwodnego USS Virginia.

Powiązany Artykuł

admirał kuzniecow lotniskowiec samolot wiki 1200.jpg
Admirał Kuźniecow płynie, by zdusić Aleppo

Na początku listopada wykryliśmy obecność atomowego okrętu podwodnego USS Virginia, który próbował śledzić rosyjskie jednostki - dodał gen. Konaszenkow. Jednocześnie zapewnił, że rosyjskie okręty płyną ustaloną wcześniej trasą i podejmują wszelkie środki dla zapewnienia sobie bezpieczeństwa.

Rzecznik dodał, że w środę rano do grupy na Morzu Śródziemnym zbliżył się holenderski okręt podwodny, który wykonywał niebezpieczne manewry i próbował śledzić rosyjskie jednostki. Holendrzy zostali wykryci sonarami w związku z czym poderwano w powietrze śmigłowce bojowe Ka-27. Po pewnym czasie jednostka państwa NATO została zmuszona do oddalenia się. Według Rosjan "niebezpieczne" działania Holendrów mogły doprowadzić do poważnego wypadku morskiego.

REKLAMA

Rosyjskie jednostki zapewniają wsparcie dla działań zbrojnych prowadzonych w Syrii przez wojska wierne prezydentowi tego kraju Baszarowi al-Assadowi.

PAP/agkm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej