Memoriał na tropie zbrodni NKWD
W Rosji trwają prace nad odnalezieniem miejsc pochówku ofiar stalinowskich represji. Zaangażowane są w to głównie organizacje pozarządowe, jak petersburski oddział Memoriału. Jego delegacja odwiedziła Polskę.
2016-11-12, 18:24
Posłuchaj
Petersburski Memoriał skupia się nie tylko na szukaniu miejsc pochówku ofiar NKWD, ale też archiwizuje wspomnienia osób, które były prześladowane w czasach ZSRS. Zbiera także historyczne dokumenty.
Artiom Minbajew z archiwum Memoriału podkreśla, że przynoszą je same ofiary represji, bądź ich rodziny. - Problem represji pozostaje dla nich żywy, oni nie odkładają tych dokumentów na półkę, nie wyrzucają na śmietnik, a chcą żeby to był spadek po nich - dodaje w rozmowie z IAR.
Petersburski Memoriał przygotowuje także mapy miejsc pochówku ofiar NKWD w całym ZSRR. Otworzył również „wirtualne muzeum” Gułagu. Pracująca w tej organizacji Aleks Gagarinowa podkreśla, że władze nie sprzyjają tego typu działaniom ponieważ starają się one idealizować ideę państwa totalitarnego.
Od zeszłego roku, jako organizacja otrzymująca wsparcie z zagranicy, Memoriał jest określany mianem „zagranicznego agenta”. Większość jego działań w Petersburgu jest obecnie przeprowadzanych w imieniu nieformalnego ruchu społecznego.
REKLAMA
pp/IAR
REKLAMA