Polska gospodarzem szczytu klimatycznego COP24 w 2018 roku

Posłuchaj

Koniec szczytu klimatycznego w Marrakeszu. Relacja Natalii Żyto (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Wieczorem odbyła się ostatnia sesja plenarna COP22. Przyjęto na niej kilkanaście decyzji, które dotyczyły technicznych spraw, jedną z nich była organizacja za dwa lata szczytu przez Polskę
Polska otrzymała pełne poparcie grupy wschodnioeuropejskiej, a na 2018 rok wypada właśnie ten region do organizacji wydarzenia.

- Polska była zawsze bardzo aktywna w walce z klimatem. Mieliśmy prezydencje na COP5, sukcesem zakończyliśmy COP14 w Poznaniu i w Warszawie COP19. Nie zawiedziemy was przyjaciele - zrobimy to jeszcze raz - mówił do uczestników konferencji w Marrakeszu wiceminister środowiska, pełnomocnik rządu do spraw klimatu Paweł Sałek. Dodał, że jest to ogromne wyróżnienie dla Polski i szereg korzyści. Powiedział, że na pewno zarobią na tym hotelarze i restauratorzy.

Podczas obrad w Marrakeszu minister środowiska Jan Szyszko ogłosił deklarację Polski w sprawie zmniejszania CO2 w atmosferze w kontekście realizacji założeń porozumienia paryskiego wynegocjowanego rok temu. - Polska chciałaby pokazać, jak doprowadzić do neutralności emisji posługując się innowacją oraz techniką wchłaniania CO2 przez glebę i lasy. My chcemy wiedzieć, co jest bardziej efektywne? Wchłanianie czy redukcja. I to w różnych częściach świata, nie tylko z punktu widzenia temperatur, ale także różnorodności gatunków, zmniejszenia głodu i produkcji żywności - powiedział Jan Szyszko.

Paweł Sałek Polska była zawsze bardzo aktywna w walce z klimatem. Mieliśmy prezydencje na COP5, sukcesem zakończyliśmy COP14 w Poznaniu i w Warszawie COP19. Nie zawiedziemy was przyjaciele - zrobimy to jeszcze raz

Polskie pomysły na poprawę środowiska

Oprócz ministrów środowiska na miejscu pracowała polska delegacja licząca około 50 osób w tym przedstawicieli resortów, nauki, przedsiębiorstw i administracji. Jednym z tematów przedstawionych na konferencji były leśne gospodarstwa węglowe, czyli wychwytywanie CO2 z atmosfery za pomocą dosadzania odpowiednich gatunków drzew. Tomasz Zawiła - Niedźwiecki wicedyrektor Lasów Państwowych mówi, że "od lat prowadzone są badania, które pokazują, że odpowiednio hodowane lasy i gleby potrafią pochłaniać o wiele więcej dwutlenku węgla niż lasy naturalne".

TVN24/x-news

Kolejny polskim pomysłem promowanym w międzynarodowym gronie była bezodpadowa energetyka węglowa. Chodzi o to, że uboczne produkty spalania mogą być pożyteczne i wykorzystywane do budownictwa. Tomasz Szczygielski z Politechniki Warszawskiej mówi, że popiół mógłby być tak uzdatniany, że spełniałby warunki jako materiał do betonu i cementu.

Tomasz Szczygielski Popiół mógłby być tak uzdatniany, że spełniałby warunki jako materiał do betonu i cementu

Państwa wyspiarskie zagrożone

Konferencja to nie tylko obrady. To także spotkanie różnych kultur. W Marrakeszu na szczycie przebywało około 30 tysięcy osób. Były delegacje z takich krajów wyspiarskich jak Fidżi, Antigua i Barbuda czy Tuvalu. Ten ostatni kraj położony jest na Oceanie Spokojnym w zachodniej Polinezji, ma łącznie 25 kilometrów kwadratowych i niecałe 11 tysięcy mieszkańców, ale zmiany klimatu są dla nich bardzo istotne między innymi ze względu na zagrożenie zalaniem przez podnoszący się poziom wód czy zaleganiem śmieci na tak małym obszarze. 

Agencja TVN/x-news

Podczas COP22 odbywały się także koncerty, pokazy regionalnych tańców i degustacja potraw z całego świata. Konferencja to również okazja dla mieszkańców, aby pokazać swoje problemy - na demonstracjach w Marrakeszu mówiono między innymi o łamaniu praw kobiet w Maroku oraz o masowych zwolnieniach nauczycieli. Wydarzenia relacjonowało 1500 dziennikarzy z całego świata. Uczestnicy konferencji mają wypracować wspólne porozumienie tzw. przesłanie z Maroka dotyczące realizacji porozumienia paryskiego, ale nie jest ono na razie znane.

koz