Co czeka świat w 2017 roku? Korespondenci Polskiego Radia prognozują co przyniesie Nowy Rok

Paweł Lekki prognozuje, że największym wyzwaniem przed którym świat stanie w 2017 roku będzie zagrożenie ze strony terrorystów. – Chciałbym się mylić, ale wydaje mi się, że będziemy się mierzyć z terroryzmem w Europie. Zamach w Berlinie nie był ostatnim zamachem przeprowadzonym przez członków Państwa Islamskiego – przyznał dziennikarz Naczelnej Redakcji Publicystyki Międzynarodowej Polskiego Radia.

Ponadto, jak zauważył Lekki, w 2017 roku wiele będzie zależało od nowego otwarcia w polityce zagranicznej Stanów Zjednoczonych. – Wiemy już, że w otoczeniu Donalda Trumpa pojawiają się ludzie mile widziani na Kremlu. Niemiecka prasa donosiła, że Henry Kissinger miałby pośredniczyć w dialogu Waszyngtonu z Moskwą, z czego Kreml się bardzo cieszył. Czy dojdzie do zbliżenia rosyjsko-amerykańskiego, jakie będzie to zbliżenie, czy zmieni się bardzo obraz geopolityki - zastanawiał się dziennikarz.

Francja w obliczu wyborów

Paweł Lekki zwraca uwagę, że znamienne dla kształtu Europy będą także wyniki wyborów we Francji. – Tutaj rodzi się pytanie, czy Marine Le Pen jest w stanie wygrać wybory we Francji; z kim zmierzy się w drugiej turze? Wszystko wskazuje, że będzie to kandydat centro-prawicy, bo lewica francuska jest w rozsypce – mówił Lekki w kontekście przyszłości Unii Europejskiej w obliczu wygranej kandydatki skrajnej prawicy.

Żakowski: Rosja i Japonia wśród najważniejszych graczy w 2017 roku

W ocenie Michała Żakowskiego uwaga światowej społeczności powinna być skupiona nie tylko na USA i nowym otwarciu dla amerykańskiej polityki, ale również na Rosji i krajach azjatyckich. – Co Rosja będzie mówiła w 2017 roku, jak będzie zachowywała się na Bliskim Wschodzie. W 2016 roku Rosjanie mocno uderzyli dyplomatycznie - czy to pozostanie w 2017? Czy ten kolos na glinianych ekonomicznych nogach będzie zdolny do odgrywania pierwszych skrzypiec na arenie międzynarodowej. Czy dojdzie do porozumienia rosyjsko-amerykańskiego? To jest wielka zagadka – przyznał Żakowski.

REKLAMA

Ponadto Żakowski zauważył, że w ostatnim czasie na arenie międzynarodowej rośnie w siłę Japonia.– Donald Trump spotkał się z premierem Japonii tuż po wyborze. Shinzo Abe był pierwszym politykiem z całego świata, który w Trump Tower jako pierwszy rozmawiał z Donaldem Trumpem – przypomniał zagraniczny korespondent Polskiego Radia.

Wojciech Cegielski: światowy balans może się zachwiać

O fundamentalnym znaczeniu polityki prowadzonej przez Donalda Trumpa w kontekście 2017 roku mówił również Wojciech Cegielski. Jego zdaniem, jeśli stosunki pomiędzy USA a Europą i pozostałymi członkami NATO ulegną ochłodzeniu, światowy balans może ulec zachwianiu. - Z tym też wiążą się wybory prezydenckie we Francji. Wybory, które jak na razie najprawdopodobniej wygra prawica. Pytanie tylko, czy będzie to Marine Le Pen, czy Francois Fillon - mówił Cegielski zauważając, że to właśnie Fillonowi sondaże dają największe szanse na zwycięstwo. - Francois Fillon to człowiek, który jest uznawany za przyjaciela Putina, a więc dominacja Rosji, czy też wpływy rosyjskie w Europie mogą się zwiększyć – zauważył.

dad