Peru: międzynarodowy list gończy za byłym prezydentem Alejandrem Toledo
Najwyższy Trybunał Peru wysłał międzynarodowy list gończy za byłym prezydentem kraju Alejandro (czy. Alehandro) Toledo. Sąd domaga się dla Toledo 18-miesięcznego, prewencyjnego aresztu. Polityk został posądzony o wzięcie 20 milionów dolarów łapówki od brazylijskiego koncernu budowlanego Odebrecht - firmy, która dopuściła się największego skandalu łapówkarskiego w Ameryce Południowej.
2017-02-10, 15:58
Posłuchaj
Były rezydent Peru został oskarżony o pranie brudnych pieniędzy i wykorzystanie pełnionego stanowiska do celów prywatnych. Zdaniem prokuratury, dzięki poparciu Alejandra Toledo, koncern Odebrecht otrzymał koncesję na budowę dwóch odcinków autostrady łączącej Peru z Brazylią.
Prokuratura informuje, że w bankach Panamy, Kostaryki i Stanów Zjednoczonych zlokalizowała już 10 milionów dolarów - połowę sumy, którą koncern miał przekazać byłemu prezydentowi kraju.
Alejandro Toledo, wykładowca na Uniwersytecie w Stanford, w wywiadzie telewizyjnym udzielonym peruwiańskiej telewizji zaprzeczył zarzutom.
- Nie dostałem ani jednego centa za budowę autostrady, której autorem projektu był mój rząd. Jednak nie wystarczyło nam czasu na zrealizowanie inwestycji i kończył ją mój następca - znajmił Toledo.
Z dochodzenia brazylijskiej prokuratury wynika, że koncern Odebrecht opłacał polityków w 12 krajach Ameryki Południowej, między innymi byłych prezydentów Brazylii. Cień podejrzeń o branie łapówek padł też na obecnego prezydenta Argentyny Mauricia Macri i prezydenta Kolumbii Juana Manuela Santosa - tegorocznego laureata Pokojowej Nagrody Nobla.
REKLAMA
dcz
REKLAMA