Berlińskie lotniska strajkują. Odwołano blisko 650 lotów
Kolejną akcję strajkową personelu naziemnego na lotniskach w Berlinie przedłużono do środy rano - poinformował w poniedziałek związek zawodowy sektora usług Verdi. Wcześniej zapowiadano, że rozpoczęty w poniedziałek strajk zakończy się we wtorek rano.
2017-03-13, 10:39
W strajku na lotniskach Tegel i Schoenefelfd uczestniczy 2 tys. pracowników zatrudnionych m.in. przy rozładunku bagaży. W poniedziałek odwołano tam blisko 650 lotów.
Związkowcy domagają się podwyżki płac o jedno euro - do 12 euro za godzinę.
Rzecznik związku Verdi Andreas Splanemann powiedział agencji dpa, że pracodawcy nie złożyli związkowcom żadnej nowej oferty. - Dlatego strajk jest koniecznością - zaznaczył związkowiec.
Poprzedni strajk trwał od piątku rano do soboty rano. Na obu lotniskach odwołano wówczas ponad 670 lotów. Dzień strajku kosztuje porty lotnicze i przewoźników 25 mln euro.
REKLAMA
W przeprowadzonym tydzień temu głosowaniu za strajkiem opowiedziało się 98,6 proc. pracowników. Firmy zajmujące się odprawą pasażerów i bagażu zostały w 2008 roku sprywatyzowane, co spowodowało pogorszenie warunków płacowych zatrudnionych.
Źródło: TVP Info
mr
REKLAMA