Benedykt XVI, papież senior, obchodzi dziś 90. urodziny

Benedykt XVI kierował Kościołem katolickim po śmierci Jana Pawła II, od 2005 do 2013 roku. Był pierwszym biskupem rzymskim od XV wieku, który dobrowolnie zrzekł się urzędu. Obecnie mieszka w Watykanie w klasztorze Mater Ecclesiae. Bardzo rzadko pokazuje się publicznie, między innymi trzy lata temu uczestniczył w mszy kanonizacyjnej Jana XXIII i Jana Pawła II.

2017-04-16, 09:19

Benedykt XVI, papież senior, obchodzi dziś 90. urodziny
Benedykt XVI. Foto: Sergey Gabdurakhmanov/Wikimedia Common

Posłuchaj

Watykan: 90.urodziny Josepha Ratzingera. Relacja Piotra Kowalczuka (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Decyzję o rezygnacji ogłosił 11 lutego 2013 roku, podczas konsystorza. - Ustępuję dla dobra Kościoła - powiedział i wyjaśnił, że odchodzi w związku z zaawansowanym wiekiem i słabnącym zdrowiem. Wieść o tym obiegła i poruszyła cały świat.

Benedykt XVI był 265. papieżem. Przed wyborem na Stolicę Piotrową, pełnił funkcję prefekta Kongregacji Nauki Wiary. Był jednym z najbliższych współpracowników Jana Pawła II.

Konklawe wybrało kardynała Josepha Ratzingera na papieża 19 kwietnia 2005 roku. Nowego Ojca Świętego na placu Świętego Piotra witało ponad sto tysięcy osób. Gdy ukazał się w oknie i po raz pierwszy przemówił do wiernych, w pierwszych słowach wspomniał swojego wielkiego poprzednika.

- Drodzy bracia i siostry, po wielkim papieżu Janie Pawle II kardynałowie wybrali mnie, prostego i skromnego robotnika w winnicy pańskiej - podkreślił.

REKLAMA

24 kwietnia na inaugurację pontyfikatu Benedykta XVI, do Watykanu przybyło ponad pół miliona osób, w tym 140 oficjalnych delegacji z całego świata. Podczas uroczystej mszy świętej papież zapowiedział, że kierunek jego posługi będzie wyznaczać potrzeba wsłuchiwania się w wolę Boga.

- Moim prawdziwym programem jest, by nie realizować swojej własnej woli, nie kierować się swoimi ideami, ale wsłuchiwać się z całym Kościołem w słowo i w wolę Pana, pozwolić Mu kierować sobą, by to On sam prowadził Kościół w tej godzinie naszej historii - tłumaczył.

W wywiadzie udzielonym Telewizji Polskiej w 2005 roku, Benedykt XVI mówił o swoim pierwszym spotkaniu z Karolem Wojtyłą podczas konklawe w 1978 roku. Wspominał, że od razu poczuł do niego wielką sympatię, a przyszły papież obdarzył go przyjaźnią.

Benedykt XVI, który za swoją dewizę wybrał słowa "Współpracownicy prawdy", często poruszał tę kwestię jako nierozerwalną z wiarą. W homilii wygłoszonej w sanktuarium w Mariazell w Austrii w 2007 roku papież powiedział, że zaniechanie dążenia do prawdy prowadzi do zniszczenia człowieka i świata.

REKLAMA

- Ta rezygnacja jest istotą kryzysu Zachodu i Europy. Jeżeli dla człowieka nie ma prawdy, nie może on nawet odróżnić dobra i zła. A wtedy wielkie i wspaniałe zdobycze nauki stają się dwuznaczne: mogą otworzyć drogę do dobra, do zbawienia człowieka, ale mogą także, jak to widzimy, stać się straszliwym zagrożeniem, zniszczeniem człowieka i świata. Potrzebujemy prawdy - zaznaczył.

Wśród wielu zadań pontyfikatu, Benedykt XVI na szczególnym miejscu postawił misję wobec młodych ludzi, między innymi za aprobatą papieża został wydany "Youcat" - katechizm dla młodzieży, do którego Ojciec Święty napisał słowo wstępne. Papież kontynuował światowe spotkania, które zapoczątkował jego poprzednik Jan Paweł II.

Benedykt XVI był w Kolonii w 2006, w Sydney w 2008 oraz w Madrycie w 2011. Podczas 23. Światowych Dni Młodzieży w Sydney wezwał młodych, aby byli prorokami nowej ery miłości. Papież podkreślił, że świat potrzebuje odnowienia.

- Nowa era, w której miłość nie jest chciwa czy samolubna, lecz czysta, wierna i prawdziwie wolna, otwarta na innych, pełna szacunku dla ich godności, poszukująca dobra, promieniejąca radością i pięknem. Nowa era, w której nadzieja uwalnia nas od powierzchowności, apatii i samofascynacji, które tłumią nasze dusze i zatruwają związki międzyludzkie - mówił.

REKLAMA

Benedykt XVI odbył 24 podróże zagraniczne. Do rangi symbolu urosła wizyta papieża w byłym niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau, podczas pobytu w Polsce w 2006 roku.
Ojciec Święty w milczeniu przeszedł samotnie przez bramę z napisem "Arbeit macht frei". Spotkał się z byłymi więźniami obozu, rozmawiając z każdym z nich, a potem modlił się pod Pomnikiem Męczeństwa Narodów.

W przemówieniu Benedykt XVI nawiązał do wizyty Jana Pawła II w Auschwitz. Odniósł się także do swojego niemieckiego pochodzenia i uznał, że jego obecność w byłym obozie to powinność.

- Jan Paweł II był tu jako syn polskiego narodu. Ja przychodzę tutaj jako syn narodu niemieckiego i dlatego muszę i mogę powtórzyć za moim poprzednikiem: Nie mogłem tutaj nie przybyć. Przybyć tu musiałem. Był to i jest obowiązek wobec prawdy, wobec tych, którzy tu cierpieli, obowiązek wobec Boga - wyjaśnił.

Pontyfikat Benedykta XVI pod wieloma względami był szczególny dla Polaków, także dzięki temu, że papież często wypowiadał się w naszym ojczystym języku. Kiedy Ojciec Święty odwiedził polską sekcję Radia Watykańskiego, dziennikarze podarowali mu oryginalny prezent, płyty z nagraniami "Bene detto in polacco", czyli "Dobrze powiedziane po polsku". Tytuł nawiązywał do włoskiej wersji imienia Benedykt - Benedetto. Na płytach znalazły się papieskie wypowiedzi po polsku, z audiencji generalnych, modlitw Anioł Pański oraz innych spotkań.

REKLAMA

Benedykt XVI jest poliglotą, biegle posługuje się kilkoma językami, między innymi łaciną. To w niej ogłosił kardynałom w 2013 roku swoją historyczną decyzję o rezygnacji z urzędu.

- Rozważywszy po wielokroć rzecz w sumieniu przed Bogiem, zyskałem pewność, że z powodu podeszłego wieku moje siły nie są już wystarczające, aby w sposób należyty sprawować posługę Piotrową - stwierdził.

Następcą Benedykta XVI został argentyński kardynał Jorge Mario Bergoglio, który przybrał imię Franciszek.

mr

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej