Poważny rozłam w świecie arabskim. Katar na bocznym torze

2017-06-05, 19:37

Poważny rozłam w świecie arabskim. Katar na bocznym torze
Flaga Kataru. Foto: flickr/Juanedc/CC BY 2.0

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Arabii Saudyjskiej poinformowało w poniedziałek o zerwaniu stosunków dyplomatycznych i konsularnych z Katarem w związku ze wspieraniem przez to państwo terroryzmu. W ślad za Rijadem stosunki zerwały ZEA, Egipt i Bahrajn, a także Jemen.

Posłuchaj

Katar - pięć krajów arabskich zrywa stosunki dyplomatyczne. Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W oświadczeniu saudyjskiej dyplomacji podkreślono, że zrywając stosunki dyplomatyczne z Katarem, a także zawieszając wszystkie połącznia lądowe, morskie i powietrzne, "Arabia Saudyjska realizuje suwerenne prawo gwarantowane przez prawo międzynarodowe do ochrony swego terytorium przed zagrożeniem terrorystycznym i ekstremizmem".


Powiązany Artykuł

wtc 11 września wiki 1200.jpg
Zamach na World Trade Center. Rodziny ofiar pozywają Arabię Saudyjską

Arabia Saudyjska ogłosiła też, że jednostki katarskie zostaną wykluczone z koalicji walczącej z ekstremistami w Jemenie. Oświadczenie zostało podane do wiadomości publicznej przez państwową agencję prasową w poniedziałek rano.

14 dni na wyjazd

W ślad za Arabią Saudyjską stosunki dyplomatyczne z Katarem zerwały kolejne państwa.

Na podobny krok zdecydował się Bahrajn, którego władze zarzuciły rządowi Kataru nie tylko wspieranie terroryzm, ale też ingerencję w wewnętrzne sprawy tego państwa. W oświadczeniu wydanym w poniedziałek wskazano, że obywatele Kataru mają 14 dni na opuszczenie terytorium Bahrajnu.

Egipt, który ogłosił zerwanie stosunków z Katarem również w poniedziałek rano, zarzucił emiratowi wspieranie Bractwa Muzułmańskiego. W oświadczeniu podpisanym przez szefa egipskiej dyplomacji Sameha Hasana Szukriego zaznaczono, że egipskie porty morskie, lotnicze, a także połączenia drogowe są zamknięte dla obywateli Kataru.

Na zerwanie relacji dyplomatycznych zdecydowały się też Zjednoczone Emiraty Arabskie, obejmujące: Abu Zabi, Dubaj, Szardżę, Adżman, Umm al-Kajwajn, Ras al-Chajmę i Fudżajrę. Dyplomaci Kataru mają 48 godz. na opuszczenie ZEA. Powodem tej decyzji jest "wspieranie, finansowanie i udzielanie schronienia terrorystom islamskim" – napisano w oświadczeniu wydanym w poniedziałek.

Atak hakerów

Zerwanie stosunków jest konsekwencją domniemanego ataku katarskich hakerów na saudyjską agencję prasową, która opublikowała szereg kontrowersyjnych komentarzy emira Kataru nt. Iranu, Izraela oraz innych państw regionu. Oburzone tymi komentarzami państwa sąsiadujące z Katarem zablokowały nadawanie mediów, w tym telewizji Al-Jazeera emitującej swe programy ze stolicy Kataru, Dohy.

Władze Kataru wyraziły ubolewanie z powodu decyzji Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Bahrajnu i Egiptu. Telewizja Al Dżazira cytowała katarskie ministerstwo spraw zagranicznych, które oświadczyło, że zarzuty pod adresem władz w Dosze są niesprawiedliwe i niepoparte faktami.

Bogaty w surowce energetyczne Katar jest jednym z najbogatszych krajów na świecie. W 2022 r. ma być ogospodarzem Pucharu Świata w piłce nożnej.

fc

Polecane

Wróć do strony głównej