Katowice zgłoszą wniosek o przeniesienie tam jednej z unijnych agencji

W Londynie swoje siedziby mają obecnie Europejska Agencja Leków (EMA) - odpowiadająca m.in. za ocenę naukową i monitorowanie bezpieczeństwa produktów leczniczych - oraz Europejski Urząd Nadzoru Bankowego (EBA) - niezależny organ UE, którego zadaniem jest skuteczna i spójna regulacja oraz utrzymanie stabilności i prawidłowego funkcjonowania sektora bankowego. 

Wniosek posłów PiS

Przygotowywane wystąpienie miasta to kontynuacja działań w tej sprawie rozpoczętych we wrześniu ub. roku przez grupę posłów PiS z woj. śląskiego. 

Jak przypomniał podczas poniedziałkowej konferencji prasowej poseł PiS Jerzy Polaczek, podczas posiedzenia Rady Europejskiej 22-23 czerwca br. ustalono "Procedurę wypracowania decyzji o zmianie lokalizacji Europejskiej Agencji Leków i Europejskiego Urzędu Nadzoru Bankowego w kontekście wystąpienia Zjednoczonego Królestwa z Unii".

W tym kontekście Polaczek wraz z grupą posłów PiS ponownie zgłosił wniosek (w formie interpelacji) do Rady Ministrów o decyzję lokalizującą w Katowicach jedną z instytucji europejskich, które muszą zostać przeniesione z Wielkiej Brytanii do jednego z państw członkowskich.

Decyzja w listopadzie

Zgodnie z ustaloną procedurą przeniesienia obu opuszczających Londyn agencji, decyzja o ich nowych lokalizacjach ma zostać podjęta w drodze głosowania w listopadzie 2017 r. i poprzedzona dyskusją na październikowym szczycie UE. Państwa członkowskie mogą zgłaszać swoje oferty dotyczące lokalizacji do końca lipca br. 

Obie agencje będą funkcjonowały w Londynie do końca marca 2019 r. Następnego dnia powinny płynnie zacząć funkcjonować w nowej lokalizacji.

Polaczek w poniedziałek wyraził przekonanie, że kandydaturze Katowic sprzyja m.in. powierzenie temu miastu organizacji w grudniu 2018 r. szczytu klimatycznego ONZ (zgromadzi ok. 20 tys. osób), w 2019 r. Światowego Kongresu Antydopingowego, a także przyjęcie ustawy metropolitalnej (wraz z wydaniem rozporządzenia Rady Ministrów, na podstawie którego 1 lipca powstała ponad dwumilionowa Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia ze stolicą w Katowicach).

Poseł PiS przypomniał, że Polska, która po Brexicie będzie piątym co do wielkości państwem UE, jest obecnie siedzibą tylko jednej unijnej agencji (Europejska Agencja Straży Granicznej i Przybrzeżnej - Frontex). Hiszpania, Francja i Niemcy mają po cztery-pięć agencji, a Grecja i Węgry – po dwie takie instytucje. Jednocześnie spośród 37 agencji europejskich, 13 ma swoje siedziby poza stolicami państw, w których funkcjonują.

"Katowice są doskonałym miejscem"

Prezydent Katowic Marcin Krupa potwierdził w poniedziałek, że miasto "chce jak najszybciej przygotować wniosek". Zaakcentował, że istniejąca tam i będąca obecnie w budowie baza biurowa najwyższej klasy może zapewnić wymagane przez Europejską Agencję Leków 27 tys. m kw. powierzchni (Europejski Urząd Nadzoru Bankowego potrzebuje ok. 2350 m kw). 

- Katowice są doskonałym miejscem - patrząc z punktu widzenia samego położenia, ale też potencjału metropolitalnego. Funkcjonuje tu absolutnie doskonały rynek biurowy, który jest czwartym rynkiem w Polsce. Również ceny są o wiele niższe niż w stolicach. Posiadamy oczywiście bazę, która zapewni również m.in. kwestię edukacji i oświaty dla rodzin, które przyjadą tutaj do Katowic - zaznaczył Krupa.

Poseł Polaczek przypomniał, że Europejska Agencja Leków zatrudnia obecnie prawie 900 osób, nie licząc zaplecza eksperckiego (a Polacy są po Niemcach drugą najliczebniejszą grupą jej pracowników), natomiast instytucja bankowa – ok. 160 specjalistów.

Europejska Agencja ds. Leków (EMA) to organ Unii Europejskiej z siedzibą w Londynie. Odpowiada za ochronę zdrowia ludzi i zwierząt poprzez ocenę produktów leczniczych. Ocenia wnioski o europejskie pozwolenie na dopuszczenie do sprzedaży leków. To największa unijna instytucja w Londynie. Z rocznym budżetem w wysokości 322 mln euro, odwiedzana przez 36 tys. ekspertów rocznie, którzy przyjeżdżają pracować nad oceną leków, jest atrakcyjna dla unijnych stolic. 

Zainteresowanie MSZ

Biuro prasowe MSZ sygnalizowało w kwietniu br., że Polska jest zainteresowana przeniesieniem siedziby EMA do Warszawy i będzie się o to starać. Zainteresowanie przeniesieniem tej agencji do ich kraju wyraziły wcześniej także Czechy, Dania, Belgia, Niemcy, Irlandia, Grecja, Hiszpania, Francja, Chorwacja, Włochy, Cypr, Węgry, Malta, Holandia, Austria, Portugalia, Rumunia, Słowenia, Słowacja, Finlandia i Szwecja.

Europejski Urząd Nadzoru Bankowego (EBA) zajmuje się wdrażaniem przepisów regulujących i nadzorujących działalność sektora bankowego we wszystkich krajach UE. Celem agencji jest stworzenie skutecznego i stabilnego jednolitego rynku produktów bankowych w UE. Agencja jest częścią powstałego w 2011 r. Europejskiego Systemu Nadzoru Finansowego.

W ostatnim czasie w Łodzi powstała grupa inicjatywna ws. przeniesienia Europejskiego Urzędu Nadzoru Bankowego do tego miasta. 

dcz