Biegiem do Indonezji - czyli jak połączyć sport z egzotyką

Czy można sobie wybiegać bilet do Indonezji? Można. Zwycięzcy IX Praskiej Dychy Indonesia Independence RUN - czyli biegu na 10 km, który odbył się w Parku Skaryszewskim - mieli szansę wygrać bilety lotnicze do tego pięknego kraju. Podczas tej niecodziennej sportowo-kulturalnej imprezy postanowiliśmy sprawdzić, co łączy nasze kraje. Okazuje się, że nie tylko miłość do sportu...

2017-07-23, 02:43

Biegiem do Indonezji - czyli jak połączyć sport z egzotyką
Ambasador Indonezji w Polsce Peter Frans Gota z uczestnikami biegu w Parku Skaryszewskim. Foto: Paweł Kurek/PR

Tym, co z całą pewnością łączy Polskę i Indonezję, jest miłość do piłki nożnej, bowiem, tak jak w Polsce, w Indonezji football to dyscyplina narodowa. Okazuje się też, że Robert Lewandowski, jeden z najlepszych rodzimych piłkarzy, cieszy się wielkim uznaniem w dalekiej Azji. Nasze kraje łączą również kolory, co szczególnie widać na flagach obu państw oraz - skoro już się trzymamy piłkarskich porównań - na meczach.

Koszulki czy szaliki, które przywdziewają miłośnicy piłki nożnej z Dżakarty podczas meczu z udziałem indonezyjskiej drużyny narodowej, do złudzenia przypominają te ze sklepików fanowskich PGE Narodowego. Głównymi kolorami, które się na nich pojawiają są biały i czerwony. - Polska i Indonezyjska flaga są niemal identyczne, tylko barwy są ułożone na odwrót - przypomina w rozmowie z reporterem portalu polskieradio.pl ambarador Indonezji w Polsce Peter Frans Gontha.

Polski ślad w Indonezji

Odwrotne znaczenie mają też dwa słowa, które w obu językach brzmią tak samo, a oznaczają coś zupełnie przeciwnego. - Tu "Tak" oznacza, że się na coś zgadzacie, potwierdzacie. U nas tego słowo używa się, gdy coś negujemy. Mówiąc "tak" mówimy "nie" - tłumaczył. Ambasador przypomniał też, że Polacy mieli swój skromny wkład w rozwój jego kraju - i bynajmniej nie chodzi o język, a o gospodarkę.


Ambasador Indonezji w Polsce Peter Frans Gota z uczestnikami biegu w Parku Skaryszewskim Ambasador Indonezji w Polsce Peter Frans Gontha z uczestnikami biegu w Parku Skaryszewskim

- W Dżakarcie jest miasto, do którego rozwoju przyczynili się Polacy, dlatego na ich cześć miejscowe lotnisko nazwano "Polonia" – zauważył Gontha, dodając że identyczną nazwę nosi region, w którym przed laty osiedlili się nasi rodacy.

REKLAMA

10 kilometrów do Indonezji

Peter Frans Gontha ubolewał, że Polacy i Indonezyjczycy bardzo mało wiedzą o sobie. Dlatego - jak przyznał - powstał pomysł, by przy okazji biegu na 10 km, który w sobotę (22.07) już po raz dziewiąty odbył się w Parku Skaryszewskim, opowiedzieć jego uczestnikom o Indonezji, co miało też służyć promocji tego azjatyckiego kraju.

IX Praska Dycha Indonesia Independence RUN, której nazwa wprost nawiązuje do 72. rocznicy odzyskania przez ten wyspiarski kraj niepodległości, w tym roku został zorganizowana przy udziale pracowników ambasady oraz i ich rodzin. Podczas zawodów odbyły się biegi dla dzieci i dorosłych. Zawodnikom bardzo przypadła do gustu inicjatywa Indonezyjczyków. - Sport rozwija i kształci podobnie jest z podróżami - mówił jeden z uczestników imprezy. Innych do udziału w zawodach skusiła nagroda, czyli ufundowane przez indonezyjskie linie lotnicze bilety na wyspę Bali i do Malezji.

Ilu Malezyjczyków mieszka w Polsce, dlaczego nasz kraj mógłby się stać łącznikiem Azji z Europą oraz jak wyglądały zawody w Parku Skaryszewskim ? Na to i wiele innych pytań znajdziecie odpowiedź oglądając nasz reportaż. Zapraszamy.

Przygotował Paweł Kurek

 

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej