Andrzej Duda rozmawiał z prezydentem Niemiec m.in. o Ukrainie

Prezydent Steinmeier - poinformował Szczerski - stwierdził też, że w rozmowie z prezydentem Władimirem Putinem postara się poruszyć także sprawę tego, że dla Polski rzeczywistym problemem jest kwestia przetrzymywania przez stronę rosyjską dowodów w sprawie katastrofy smoleńskiej.

Prezydent Niemiec złoży wizytę w Moskwie 25 października, jej głównym powodem jest zwrot Kościołowi ewangelicko-luterańskiemu w Rosji katedry św. Piotra i Pawła. 

Krzysztof Szczerski Prezydent Niemiec jedzie na tę uroczystość, ale będzie tam też odbywał rozmowy polityczne z prezydentem Putinem. W związku z czym uznał za stosowne żeby zadzwonić do prezydenta Dudy, by skonsultować się przed tą wizytą 

- Prezydent Niemiec jedzie na tę uroczystość, ale będzie tam też odbywał rozmowy polityczne z prezydentem Putinem. W związku z czym uznał za stosowne żeby zadzwonić do prezydenta Dudy, by skonsultować się przed tą wizytą - powiedział Szczerski. 

Kwestia Ukrainy

Wśród poruszonych przez prezydentów tematów - poinformował - "była przede wszystkim kwestia Ukrainy, jako wspólnej troski Polski i Niemiec". - A szczególnie prezydenci dyskutowali tę rosyjską propozycję rozmieszczenia sił pokojowych ONZ na wschodniej Ukrainie - powiedział prezydencki minister.

Poinformował ponadto, że prezydent Duda podkreślił też, że w relacjach polsko-rosyjskich tematem, który jest rzeczywistym problemem jest kwestia katastrofy smoleńskiej, a "zwłaszcza przetrzymywania dowodów w tej sprawie przez stronę rosyjską".

Prezydent Steinmeier - poinformował Szczerski - stwierdził, że postara się także tę sprawę poruszyć w rozmowie z prezydentem Putinem. - Postara się także i tę sprawę, jakby na wniosek naszego prezydenta, poruszyć w swoich rozmowach z prezydentem Putinem, że to jest coś co jest realnym problemem przez nas podnoszonym - powiedział Szczerski. 

koz