Polski samolot lądował awaryjnie w Afganistanie

Podpułkownik Rober Kupracz z Sił Powietrznych powiedział IAR, że nikomu nic się nie stało. Załoga stwierdziła usterkę w trakcie lotu i podjęła decyzję o awaryjnym lądowaniu, które odbyło się zgodnie z procedurami. Żołnierze czekają na członków Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, która zbada przyczyny usterki.

Samolot C-130 Hercules to jedna z największych maszyn transportowych wykorzystywanych przez polskie siły powietrzne.

rk,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)

 

REKLAMA