Polański może wyjść z aresztu. Nie będzie apelacji
Szwajcarski wymiar sprawiedliwości zgodził się na zwolnienie z aresztu Romana Polańskiego. W oficjalnym oświadczeniu napisano, że oskarżenie nie będzie odwoływać się od decyzji Federalnego Sądu Karnego w Bellinzonie. Stwierdził on wczoraj, że Roman Polański może być zwolniony z aresztu za kaucją w wysokości 4,5 miliona franków.
2009-11-26, 15:10
Szwajcarski wymiar sprawiedliwości zgodził się na zwolnienie z aresztu Romana Polańskiego. W oficjalnym oświadczeniu napisano, że oskarżenie nie będzie odwoływać się od decyzji Federalnego Sądu Karnego w Bellinzonie. Stwierdził on wczoraj, że Roman Polański może być zwolniony z aresztu za kaucją w wysokości 4,5 miliona franków.
Sąd wyznaczył wobec reżysera szereg zabezpieczeń. Polański będzie w areszcie domowym czekał na ewentualną ekstradycję do Stanów Zjednoczonych. Polański musi między innymi zdeponować swoje dokumenty i zostanie objęty nadzorem elektronicznym.
Minister Sprawiedliwości Ewelyne Widmer - Schlumpf wczoraj już mówiła, że nie ma powodu, aby odwoływać się od tej decyzji do Sądu Najwyższego.
Na Romanie Polańskim ciąży zarzut zgwałcenia ponad 30 lat temu 13-letniej wówczas dziewczynki. Nie podlega to przedawnieniu, ponieważ filmowiec uciekł ze Stanów Zjednoczonych przed ogłoszeniem wyroku.
Reżyser został aresztowany na lotnisku w Zurychu 26 września tego roku w drodze na festiwal filmowy.
REKLAMA
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA