Burzliwa debata w Sejmie o projektach ustaw o SN i KRS

Sejm w środę wieczorem debatował nad prezydenckimi projektami ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym. To było pierwsze czytanie obu projektów, izba będzie kontynuować pracę nad ustawami. 

2017-11-23, 00:04

Burzliwa debata w Sejmie o projektach ustaw o SN i KRS

Posłuchaj

Anna Małgorzata Surówka-Pasek, powiedziała, że proponowany kształt ustawy o Sądzie Najwyższym wynika z konieczności jego gruntownej reformy (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W środę późnym wieczorem w Sejmie odbyło się I czytanie zgłoszonego przez prezydenta Andrzeja Dudę projektu noweli ustawy o KRS. Zakłada on m.in wybór przez Sejm 15 członków KRS-sędziów większością 3/5 głosów; w przypadku klinczu, każdy poseł głosowałby tylko na jednego kandydata. Dotychczas członków KRS-sędziów wybierały środowiska sędziowskie. Łącznie z projektem prezydenckim, Sejm omawia także projekt nowelizacji ustawy o KRS autorstwa PO. Zmierza on do utrzymania wyboru sędziów wchodzących w skład Rady przez środowiska sędziowskie.

Opozycja za odrzuceniem projektu o KRS, PiS za dalszymi pracami

- PiS w pełni popiera konieczność dalszych prac nad prezydenckim projektem ws. Krajowej Rady Sądownictwa - powiedział poseł Stanisław Piotrowicz (PiS). Wniósł jednocześnie o odrzucenie projektu PO ws. KRS. 

Poseł PO Borys Budka ostrzegał, że jeśli można skrócić kadencję członków KRS, można też będzie skrócić kadencję prezydenta. - Projektem zmian w ustawie o KRS, prezydent podcina gałąź, na której siedzi - ocenił Budka. Jego zdaniem, kierując się logiką tych propozycji, większość w parlamencie może "skrócić kadencję prezydenta". Złożył wniosek o odrzucenie projektu.

Przedstawiciel PSL użył porównania Temidy do... pirata. - Wykorzystywanie oczekiwań społecznych do realizacji interesów partyjnych jest niegodne - ocenił poseł PSL Krzysztof Paszyk podczas debaty na prezydenckim projektem zmian w ustawie o KRS. - Temida powinna mieć opaskę na obydwu oczach, a nie, niczym pirat, na jednym - dodał.

REKLAMA

W imieniu Nowoczesnej o odrzucenie projektu zaapelowała Kamila Gasiuk-Pihowicz. - KRS powołany na podstawie prezydenckiego projektu nie będzie w stanie stać na straży niezależności wymiaru sprawiedliwości i niezawisłości sędziowskiej - oceniła.

Za skierowaniem prezydenckiego projektu zmian w ustawie o KRS do dalszych prac opowiedziało się koło Wolni i Solidarni. Wniosek o odrzucenie prezydenckiej propozycji złożył - w imieniu koła Unii Europejskich Demokratów - poseł Jacek Protasiewicz. 

Projekt ustawy o Sądzie Najwyższym

Wcześniej Sejm debatował o projekcie o Sądzie Najwyższym. Podczas pierwszego czytania w Sejmie Anna Surówka-Pasek, mówiła, że proponowane rozwiązania wynikają z konieczności jego gruntownej reformy. 

- Konieczność ta - stwierdziła - obejmuje sfery kompetencyjne, organizacyjne, funkcyjne i kadrowe. Zmiany przede wszystkim mają zwiększyć ochronę prawną osób pokrzywdzonych przez wymiar sprawiedliwości oraz zwiększenie roli obywateli w jego sprawowaniu.

REKLAMA

Anna Surówka-Pasek podkreśliła, że projekt reformy wychodzi naprzeciw społecznym oczekiwaniom. Reforma ma uwrażliwić środowisko sędziowskie na potrzeby obywateli, zapewniła.
- Projekt dotyczy czterech kategorii spraw - mówiła Anna Małgorzata Surówka-Pasek: sprawiedliwości korygującej, postępowań dyscyplinarnych wobec sędziów i osób wykonujących zawody prawnicze, przebudowy strukturalnej i personalnej Sądu.

 

Projekt przewiduje wprowadzenie instytucji skargi nadzwyczajnej, która - jak mówiła - ma przywrócić wiarę obywateli w sprawiedliwość sądowych orzeczeń. Skarga będzie mogła być wniesiona od prawomocnego wyroku jeżeli narusza on prawa i wolności gwarantowane przez konstytucję, jest wynikiem błędnej wykładni prawa lub kiedy rozmija się z zebranym materiałem dowodowym.

Izba dyscyplinarna Sądu Najwyższego ma uczynić bardziej przejrzystą strukturę kontroli orzecznictwa dyscyplinarnego - podkreśliła Anna Surówka-Pasek. - Sędzia, prokurator czy pełnomocnik procesowy muszą się cieszyć zaufaniem - dodała.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Stanisław Piotrowicz powiedział, że zmiana systemu sądownictwa jest oczekiwana przez Polaków. Mówił, że największa część korespondencji, która wpływa do biur poselskich i senatorskich, dotyczy patologii wymiaru sprawiedliwości. Podkreślił, że zapisana w Konstytucji zasada sprawiedliwości społecznej przez ostatnie lata nie była realizowana. Stanisław Piotrowicz zaznaczył, że jego partia popiera rozwiązania zaproponowane przez prezydenta, a swoje poprawki zgłosi w trakcie prac w komisji sejmowej.

REKLAMA

Krytyka opozycji

Projekt skrytykowały trzy kluby opozycyjne - Platforma Obywatelska, Nowoczesna i Polskie Stronnictwo Ludowe. Ich przedstawiciele chcą odrzucenia go w pierwszym czytaniu. 
Za dalszymi pracami opowiedział się klub Kukiz '15.

Robert Kropiwnicki z PO mówił między innymi, że w projekcie ustawy chodzi przede wszystkim o zmiany kadrowe, a nie o zmiany w procedurach. Mówił, że rządzącym zależy tylko na zawłaszczeniu sądownictwa.

Barbara Dolniak z Nowoczesnej skrytykowała pomysł wprowadzenia instytucji skargi nadzwyczajnej. Mówiła, że skarga będzie mogła być wniesiona w prawie każdej sprawie. Zdaniem Barbary Dolniak jest to podważenie zaufania do państwa oraz prawa do rozstrzygania sprawy sądowej w rozsądnym czasie.

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślał, że projekt dyskryminuje sędziów ze względu na wiek. Prezydent zaproponował, by sędziowie Sądu Najwyższego obu płci przechodzili w stan spoczynku po osiągnięciu wieku 65 lat. Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że w USA funkcja sędziego Sądu Najwyższego jest pełniono dożywotnio.

REKLAMA

Reforma Sądu Najwyższego

Jerzy Jachnik z Kukiz'15 opowiedział się za dalszymi pracami nad prezydenckim projektem ustawy o Sądzie Najwyższym. Powiedział, że na tę ustawę czekają tysiące pokrzywdzonych przez kuriozalne wyroki ludzi.

Prezydent Andrzej Duda własny projekt ustawy o Sądzie Najwyższym przedstawił 25 września. Projekt zaproponowany przez większość rządową zawetował pod koniec lipca. 

W ustawie o Sądzie Najwyższym Andrzej Duda zaproponował między innymi utworzenie dwóch nowych izb Sądu: Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, która zajmie się między innymi rozpatrywaniem skarg nadzwyczajnych i sprawami z zakresu prawa publicznego, oraz Izby Dyscyplinarnej, która będzie prowadziła postępowania dyscyplinarne wobec sędziów i przedstawicieli innych zawodów prawniczych. Nowością jest również wprowadzona przez prezydenta instytucja skargi nadzwyczajnej, dzięki której można będzie podważyć prawomocne, ale krzywdzące skarżących wyroki sądów. 

dcz

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej