12-latka odebrała poród, pępowinę przecięli strażacy
W Bretanii we Francji 12-letnia dziewczynka odebrała poród swojej matki.
2009-12-31, 08:36
W Bretanii we Francji 12-letnia dziewczynka odebrała poród swojej matki.
Kiedy zaczęły się pierwsze skurcze, ojciec zadzwonił po strażaków. Ci jednak nie byli w stanie przybyć na czas do położonego z dala od ludzkich skupisk domu, ze względu na gołoledź na drodze. Ojciec dziewczynki na widok rodzącej żony "poczuł się słabo".
12-letnia Tyfene wysłała go do innego pokoju, aby "doszedł do siebie" i wzięła sprawy we własne ręce. Przyznaje, że początkowo ogarnęła ją panika, ale gdy zobaczyła pojawiającą się główkę noworodka emocje zniknęły. Przyjęła poród, umyła i ubrała maluszka, i położyła go na brzuchu matki.
Pępowinę przecięli już strażacy, którzy przybyli w 5 minut później. Według nich poród został odebrany w sposób w pełni profesjonalny. 12-letnia Tyfene od zawsze marzyła, aby zostać akuszerką. To był jej pierwszy test, który zdała celująco - orzekła lekarka, która przybyła na miejsce porodu.
Kiedy zaczęły się pierwsze skurcze, ojciec zadzwonił po strażaków. Ci jednak nie byli w stanie przybyć na czas do położonego z dala od ludzkich skupisk domu, ze względu na gołoledź na drodze. Ojciec dziewczynki na widok rodzącej żony "poczuł się słabo".
12-letnia Tyfene wysłała go do innego pokoju, aby "doszedł do siebie" i wzięła sprawy we własne ręce. Przyznaje, że początkowo ogarnęła ją panika, ale gdy zobaczyła pojawiającą się główkę noworodka emocje zniknęły. Przyjęła poród, umyła i ubrała maluszka, i położyła go na brzuchu matki.
Pępowinę przecięli już strażacy, którzy przybyli w 5 minut później. Według nich poród został odebrany w sposób w pełni profesjonalny. 12-letnia Tyfene od zawsze marzyła, aby zostać akuszerką. To był jej pierwszy test, który zdała celująco - orzekła lekarka, która przybyła na miejsce porodu.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA