Słup ognia na oceanie po zatopieniu łodzi piratów

Marynarka wojenna USA publikuje zdjęcia z operacji przeciw piratom kilkaset kilometrów na północ od Seszeli. Trzy jednostki zaatakowały tam tankowiec pod banderą Sierra Leone.

2010-04-02, 21:00

Słup ognia na oceanie po zatopieniu łodzi piratów
źr. navy.mil

Do konfrontacji między tankowcem MV Evita a piratami doszło 31 marca. Na ratunek przybył niszczyciel amerykański, USS Farragut.

MV Evita wypuszczała flary i zwiększyła prędkość, chcąc odstraszyć napastników uzbrojonych w strzelby i wyrzutnie granatów.  Brytyjskie Biuro Morskich Operacji Handlowych w Dubaju otrzymało sygnał o niebezpieczeństwie od Evity, wezwano więc na pomoc siły koalicji.

Na ratunek przybyła jednostka amerykańska. Załoga USS Farragut zabrała z trzech łodzi 11 piratów, którzy wcześniej mieli wyrzucić broń i drabiny za burtę. Zniszczono dużą łodź-matkę piratów, a ich samych wypuszczono na wolność w dwóch małych łódkach.

Jednostka USS Farragut wchodzi w skład międzynarodowej grupy, która ma zadanie walczyć z piratami u wybrzeży Somalii, Dżibuti, Erytrei czyli w tzw. Rogu Afryki. 

REKLAMA

ag, NBC 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej