Śnieg na pustyni, lodowisko w Bostonie, rekord gorąca w Australii. Co oznaczają anomalie pogodowe?
W niedzielę mieszkańcy Ain Sefra, malutkiego miasta w środku pustyni, obudzili się z niecodziennym widokiem. Na najgorętszej pustyni świata, Saharze, leżał… śnieg. To nie jedyna anomalia pogodowa na świecie w ostatnim czasie.
2018-01-11, 15:40
Taka sytuacja ma miejsce po raz 3 w ciągu ostatnich 40 lat. Oczywiście temperatura na pustyni spada w nocy nieraz o kilkadziesiąt stopni, jednak śnieg pojawił się bardzo dawno temu. Jeszcze dawniej został na dzień.
Przenieśmy się na drugą stronę Atlantyku. Kojarząca się z palmami i słońcem Floryda przez większą część roku faktycznie jest idealnym miejscem do odpoczynku, plażowania czy kąpieli w morzu. W zimę rzecz jasna sytuacja się zmienia, następuje lekkie oziębienie. Jednak mowa tu o spadku 27 C w lipcu do 15 C w styczniu. Tymczasem półwysep tej zimy nawiedziły obfite opady śniegu.
- Z powodu specyficznych zaburzeń w cyrkulacji atmosferycznej, które zostały spowodowane tym ociepleniem klimatu, chłodne masy powietrza, które na ogół przebywają w rejonie koła podbiegunowego, potrafią zejść bardziej na południe i spowodować takie anomalie, że na Florydzie mamy mróz i opady śniegu - mówił Artur Surowiecki z Stowarzyszenia Polscy Łowcy Burz.
REKLAMA
- Choć akurat na Florydzie co kilka, co kilkanaście lat takie zdarzenie ma miejsce, to nie jest żadna nowość - dodał.
Zdjęcia z Bostonu (Massechusets), które w ostatnim czasie obiegły świat, mogą budzić przerażenie. Nadmorskie kurorty pokryła tafla lodu, gdy nastąpiła cofka od oceanu. Zupełnie nieprawdopodobnie wyglądają samochody uwięzione w lodzie.
Tymczasem na półkuli południowej lato trwa w najlepsze. Zwykle najgorętsze lata Australia przeżywała, gdy na horyzoncie pojawiał się El Nino. Jest to zjawisko, które powoduje nadprzeciętnie wysoką temperaturę na powierzchni wody w równikowej strefie Pacyfiku, co również wpływa na temperaturę na lądzie.
REKLAMA
W tym roku El Nino nie występuje. Mimo to, średnia temperatura wzrosła o 1.1 C a w największe upały dochodziła nawet do 47.3 C, czego nie zanotowano od lat 50. XX wieku.
dcz
REKLAMA