Rusza proces w sprawie afery LFO
Przed Sadem Okregowym w Warszawie rozpocznie sie proces w sprawie afery Laboratorium Frakcjonowania Osocza. Byłym szefom spółki - Zygmuntowi N. i Włodzimierzowi W. - grozi do 10 lat więzienia. Są oni oskarzeni między innymi o wyłudzenie kredytów w wysokości 21 milionów dolarów, przywłaszczenie mienia Laboratorium i poświadczenie nieprawdy.
2010-02-17, 07:04
Afera dotycząca frakcjonowania osocza była jedną z głośniejszych w ostatnich kilkunastu latach. W 1997 roku spółka LFO, która jako jedyna w kraju miała produkować leki z osocza krwi, zaciągnęła na budowę fabryki w Mielcu 32 miliony dolarów kredytu od konsorcjum bankowego.
Gwarancji w 60 procentach udzielił rząd Włodzimierza Cimoszewicza. Spółka wykorzystała z kredytu 21 milionów dolarów i wybudowała zaledwie dwie hale fabryczne. Produkcja nigdy nie ruszyła, kredyty nie zostały spłacone, a banki wyegzekwowały od skarbu państwa jako poręczyciela, prawie 61 milionów złotych.
Śledztwo w sprawie LFO wszczęto w 2001 roku. Świadkami było w nim wielu polityków SLD, w tym były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Na ławie oskarżonych zasiedli między innymi, były minister gospodarki Wiesław Kaczmarek oraz wiceminister finansów Halina Wasilewska-Trenkner. Sądy uwolniły ich od zarzutów. Prokuratura apeluje od tych wyroków.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA
REKLAMA