Nie reagował na strzały. Zatrzymany po pościgu

Były znany kierowca rajdowy dzisiaj usłyszy prokuratorskie zarzuty zabójstwa taksówkarza we Wrocławiu.

2010-03-25, 10:41

Nie reagował na strzały. Zatrzymany po pościgu

Krzysztof T. został zatrzymany w środę po południu przez policjantów w Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej.

Funkcjonariusze dzisiaj ujawniają okoliczności zdarzenia. "Mężczyzna został zauważony na wrocławskim na jednej z ulic osiedla Kosmonautów. Nie reagował na polecenia zatrzymania. Nie zareagował także na strzał ostrzegawczy. Po kilkuset metrowym pościgu został zatrzymany" - opowiada portalowi polskieradio.pl Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji.

Doprowadzenie zatrzymanego rajdowca, źr. wrocławska policja


Do tej pory w tej sprawie postawiono zarzuty sześciu osobom, m.in. składania fałszywych zeznań i utrudniania śledztwa. Według ustaleń śledczych mężczyzna często zmieniał miejsca ukrycia w całej Europie. Poszukiwany był Europejskim Nakazem Aresztowania.

Do zabójstwa doszło na początku stycznia na wrocławskich Krzykach. Krzysztof T. wg ustaleń śledczych wysiadł na skrzyżowaniu z samochodu i uderzył w klatkę piersiową nożem awanturującego się z innym kierowcą taksówkarza. Ranny mężczyzna zmarł w szpitalu.

dpanek, polskieradio.pl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej