Andrzej Duda: w roku stulecia niepodległości powinniśmy pokazywać lokalnych bohaterów

- Chciałbym, żeby rok stulecia odzyskania niepodległości był rokiem, w którym pokażemy naszych lokalnych bohaterów. Chcę, żebyście poczuli, że niepodległość nie została przyniesiona z zewnątrz, tylko że sami ją przynieśliśmy - powiedział w Bochni prezydent Andrzej Duda.

2018-02-27, 20:14

Andrzej Duda: w roku stulecia niepodległości powinniśmy pokazywać lokalnych bohaterów
Prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z mieszkańcami Bochni. Foto: PAP/Jacek Bednarczyk

Wcześniej, w zabytkowej bocheńskiej kopalni soli, Andrzej Duda odebrał tytuł honorowego obywatela miasta Bochni (woj. małopolskie). Wizyta prezydenta była częścią obchodów 765. rocznicy lokacji królewsko-górniczego miasta Bochni. Po uroczystościach w kopalni prezydent przyjechał do Hali Widowiskowo-Sportowej, gdzie spotkał się z mieszkańcami miasta. Od burmistrza miasta Stefana Kolawińskiego odebrał klucze do Bochni.


Powiązany Artykuł

pad 1200 pap.jpg
Prezydent Andrzej Duda otrzymał honorowe obywatelstwo Bochni

"Etos ciężkiej pracy"

Andrzej Duda na spotkaniu z mieszkańcami podkreślał historyczne znaczenie Bochni dla budowy potencjału Rzeczypospolitej, a także związany z tym miastem "etos ciężkiej pracy". - To właśnie on prowadził do tego, że bochnianie zawsze stawali w obronie Rzeczypospolitej i dla odrodzenia Rzeczypospolitej - zaznaczył prezydent. Jak podkreślił, etos ciężkiej pracy był powiązany z etosem wielkiego przywiązania do ziemi, do małopolskiej Rzeczpospolitej, do czegoś co nazywamy ojcowizną.

Prezydent wyraził nadzieję, że Bochnia dzisiaj, kiedy są nowe szanse, będzie się rozwijać. Podczas swojego przemówienia zwracał uwagę, że sól Bochni stanowiła wielki skarb dla miasta i dla Polski. Skarb, który pozwolił Polsce na rozkwit i przyczynił się do jej największych sukcesów.

Duda odniósł się też do obchodów stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę. Jak mówił, 2018 rok, to "rok bardzo ważny dla Polski". - Rok stulecia odzyskania niepodległości, chciałbym, aby tutaj, w naszych małych ojczyznach, był rokiem, gdzie pokażemy naszych lokalnych bohaterów, tych, którzy tutaj zabiegali o niepodległość, tych, którzy stąd szli do legionów marszałka Józefa Piłsudskiego, tych właśnie, którzy tę niepodległość przynieśli, a często oddali za nią życie - oświadczył prezydent.

Jak mówił, ci bohaterowie może mieszkali w sąsiednim domu, może chodzili do naszej szkoły, może modlili się w tej samej ławce w kościele, chodzili po tych samych ścieżkach.

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie jej młodzieży chowanie"

- To wszystko jest w archiwach miejskich, w pamięci ludzi. Chciałbym, żebyście razem odszukali to. Chciałbym, żebyście odszukali tych, którzy przynieśli tę wolność, którzy się nie zawahali, żeby za nią iść - powiedział Duda i dodał, że zwraca się przede wszystkim do młodzieży. - Chciałbym, żebyście ich uświęcili na stulecie niepodległości. Ich pamięć, i to jest ważniejsze, niż wielkie ceremonie. To żeby pamiętać, zrobić w szkole wystawę, gazetkę, cokolwiek żeby przypomnieć - mówił prezydent.

Duda życzył bochnianom, aby zawsze pozostali "tacy jacy są od pokoleń". - Twardzi, przywiązani do tradycji, przywiązani do wartości właśnie tych patriotycznych, które w tak piękny sposób budują siłę i potencjał państwa. Polsce są potrzebni właśnie tacy bohaterowie - ocenił.

Podsumowując prezydent zaznaczył, że to w nastawieniu i w wychowaniu jest klucz, dzięki któremu państwo może się rozwijać. - Takie będą Rzeczypospolite, jakie jej młodzieży chowanie - powiedział Duda. Na koniec stwierdził: "miasto Bochnia jest starsze, niż Kraków, cóż można więcej powiedzieć".

mg

Polecane

Wróć do strony głównej