Węgry: czołowy dziennik opozycyjny zostanie zamknięty, w środę ukaże się po raz ostatni, zniknie też radio

Opozycyjna gazeta codzienna węgierska "Magyar Nemzet” oraz rozgłośnia Lanchid Radio zostaną zamknięte, gdyż finansujący je dotąd biznesmen Lajos Simicska wycofuje się z mediów – poinformował  portal Index.hu.

2018-04-10, 13:33

Węgry: czołowy dziennik opozycyjny zostanie zamknięty, w środę ukaże się po raz ostatni, zniknie też radio
Dziennik "Magyar Nemzet" na stoisku gazetowym na Węgrzech .W środę czołowy opozycyjny dziennik ukaże się ostatni raz. Foto: Iakov Filimonov / Shutterstock.com

Posłuchaj

Ważne opozycyjne media znikają. Relacja Piotra Pogorzelskiego z Budapesztu (IAR)
+
Dodaj do playlisty

"Magyar Nemzet” w środę ukaże się po raz ostatni, zaś Lanchid Radio zamilknie o północy z wtorku na środę. Opozycyjna telewizja Hir TV będzie mogła nadal działać, chociaż będzie w niej konieczna restrukturyzacja.

Dziennik "Magyar Nemzet” jest jedną z dwóch opozycyjnych gazet codziennych o profilu konserwatywnym. Wychodzi od 80 lat. Właściciel - biznesmen Lajos Simicska  podjął decyzję o jego zamknięciu. Ostatni numer ukaże się jutro. Nie będzie także jego wersji internetowej, czyli portalu mno.hu. W skład jego koncernu wchodzi także ogólnokrajowe Lanchid Radio. Jego sygnał słuchacze usłyszą ostatni raz dziś o północy. 

Lajos Simicska do 2015 roku był współpracownikiem premiera Viktora Orbana, później jednak zmienił swoje sympatie polityczne i stał się jednym z jego największych oponentów. Decyzja o zamknięciu mediów i restrukturyzacji telewizji Hir została podjęta, według biznesmena, z powodów ekonomicznych. Obserwatorzy twierdzą jednak, że może ona mieć motywy polityczne w związku z wygraną w niedzielnych wyborach Fideszu Viktora Orbana. O korupcji wśród osób związanych z tą partią informował w czasie kampanii, między innymi, "Magyar Nemzet”. 

Nie wiadomo, jak potoczą się losy tygodnika opozycyjnego "Heti Válasz”, którego właścicielem jest także Lajos Simicska. Według portalu Index, szuka on nowego inwestora i tylko jeśli go znajdzie, tygodnik będzie się ukazywać. 

REKLAMA

Jak informuje Index.hu, decyzja Simicski została zakomunikowana pracownikom "Magyar Nemzet" na zebraniu redakcyjnym we wtorek o godz. 10. 

Niedzielne wybory zdecydowanie wygrała koalicja rządząca Fideszu i Chrześcijańsko-Demokratycznej Partii Ludowej, zdobywając 134 miejsca w parlamencie. Nacjonalistyczny Jobbik uzyskał 25 mandaty, a Węgierska Partia Socjalistyczna i partia Dialog - 20. Do parlamentu wejdą jeszcze Koalicja Demokratyczna byłego socjalistycznego premiera Ferenca Gyurcsanya z 9 mandatami oraz partia Polityka Może Być Inna z 8 mandatami. Jeden mandat zdobyła lewicowa partia Razem, a w parlamencie znajdzie się także jeden kandydat niezależny i jeden przedstawiciel mniejszości niemieckiej. 

PAP/ IAR / agkm


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej