Prezydent Andrzej Duda rozpoczął wizytę w Stanach Zjednoczonych
W nocy polskiego czasu prezydent Andrzej Duda wylądował w Nowym Jorku. Do niedzieli odwiedzi także Jersey City oraz Chicago. Jednym z głównych powodów wizyty polskiego prezydenta za oceanem są spotkania z mieszkającą w Stanach Zjednoczonych Polonią.
2018-05-16, 06:37
Posłuchaj
Prezydent Andrzej Duda rozpoczął wizytę w Stanach Zjednoczonych. Materiał Wojciecha Cegielskiego (IAR)
Dodaj do playlisty
W sobotę prezydent będzie rozmawiał z Polakami w Chicago. Zajmujący się sprawami polonijnymi w Kancelarii Prezydenta minister Adam Kwiatkowski mówi, że rozmowa ma mieć związek z obchodzoną właśnie rocznicą 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. - Chicago i aglomeracja chicagowska to po Warszawie drugie największe skupisko naszych rodaków. To miejsce, gdzie pan prezydent będzie mógł spotkać się z rodakami. Możemy powiedzieć, że w tym roku 100-lecia odzyskania niepodległości to spotkanie, które odbędzie się w sobotę, to najważniejsze polonijne wydarzenie na świecie - podkreśla Adam Kwiatkowski.
W czasie wizyty w Stanach Zjednoczonych Andrzej Duda weźmie też udział w debacie w ONZ poświęconej przestrzeganiu prawa międzynarodowego. W maju Polska przewodniczy obradom Rady Bezpieczeństwa ONZ, a prezydent Duda będzie z tej okazji gospodarzem debaty w Nowym Jorku. Szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski podkreśla, że Polska chce pomóc poprawić skuteczność Rady w działaniach na świecie. - Polska wspiera plany reformy ONZ, także w kierunku decyzyjności Rady Bezpieczeństwa. Te plany są przedstawiane, byliśmy także jednymi ze sponsorów programu, ograniczającego prawo weta dla stałych krajów członkowskich Rady Bezpieczeństwa, na przykład, żeby wyłączyć z tego zakresu sprawy dotyczące ludobójstwa czy zbrodni przeciwko ludzkości, żeby nie można było wetować dochodzenia w tych sprawach - dodaje Krzysztof Szczerski.
Wizyta prezydenta w Nowym Jorku rozpocznie się od odwiedzin archiwum Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce oraz od spotkania z przedstawicielami środowisk żydowskich w Nowym Jorku. Po południu Andrzej Duda pojedzie do Jersey City i złoży kwiaty pod pomnikiem katyńskim. W ostatnich dniach amerykańska Polonia z powodzeniem walczyła o pozostawienie pomnika na nadbrzeżu w Jersey. Po negocjacjach z dyplomatami burmistrz miasta postanowił przesunąć monument jedynie o kilkadziesiąt metrów.
W Chicago Andrzej Duda spotka się też z burmistrzem miasta oraz z gubernatorem stanu Illinois i żołnierzami amerykańskiej Gwardii Narodowej. Jak poinformowała kancelaria polskiego prezydenta, w planach wizyty w USA nie ma spotkania z amerykańskim prezydentem Donaldem Trumpem.
REKLAMA
rr
REKLAMA