Bawaria chce zaostrzyć politykę wobec migrantów. Chodzi o opłaty w sprawach azylowych
Bawarski minister spraw wewnętrznych Joachim Herrmann chce zmusić migrantów do pokrywania z własnej kieszeni kosztów sądowych w sprawach skarg dotyczących odrzuconych wniosków azylowych. Obecnie niemiecki system socjalny zwalnia migrantów z takich kosztów sądowych. Koszty te pokrywają podatnicy.
2018-05-25, 12:22
Posłuchaj
Plany władz Bawarii wobec polityki migracyjnej. Korespondencja Waldemara Maszewskiego. (IAR)
Dodaj do playlisty
W 2017 roku Federalny Urząd ds. Migracji zapłacił 19 milionów euro na pokrycie kosztów sądowych w procesach, w których migranci skarżyli niemieckie urzędy za odmowę przyznania im azylu. Joachim Herrmann chce, aby migranci w przypadku składania bezpodstawnych skarg i przegranych procesów koszty sądowe płacili z własnych kieszeni.
Powiązany Artykuł
Kryzys migracyjny w Niemczech. Rośnie przemoc wobec chrześcijan
- Tylko tak ograniczymy masowe składanie przez migrantów tysięcy skarg do sądów - powiedział dzisiaj Herrmann w jednym z wywiadów. Szef bawarskiego MSW potwierdził ponadto, że Bawaria opowiada się za budową specjalnych, zamkniętych i dobrze strzeżonych ośrodków dla nielegalnych migrantów i tych oczekujących na azyl.
Do sądów administracyjnych w Niemczech w 2017 roku wpłynęło ponad 200 tys. skarg migrantów na urzędy, które odrzuciły ich wnioski o azyl. Wszczęcie takiego postępowania umożliwia migrantom przedłużenie ich pobytu na terenie Niemiec.
REKLAMA
MM
REKLAMA