Pomnik ofiar "Małego Katynia". "Jeśli chcemy być szanowani, musimy szanować samych siebie"

W Suwałkach odsłonięto pomnik ofiar obławy augustowskiej. Uroczystości poprzedziła msza święta w pobliskim kościele pod wezwaniem Bożego Ciała, odprawiona pod przewodnictwem metropolity gdańskiego arcybiskupa Leszka Głodzia. 

2018-06-17, 16:36

Pomnik ofiar "Małego Katynia". "Jeśli chcemy być szanowani, musimy szanować samych siebie"
Krzyż w Gibach poświęcony pamięci pomordowanych w obławie augustowskiej . Foto: Wikipedia Commons/ lic. CC/ Radosław Drożdżewski (Zwiadowca21)

Posłuchaj

Odsłonięcie pomnika ku czci ofiar obławy augustowskiej
+
Dodaj do playlisty

Pomnik - około trzymetrowa konstrukcja z brązu - stanął na rondzie Ofiar Obławy Augustowskiej miesiąc przed 73. rocznicą operacji przeciwko podziemiu antykomunistycznemu. 

List do organizatorów i uczestników uroczystości napisał Jarosław Kaczyński. Prezes PiS zaznaczył, że odkrycie całej prawdy o obławie augustowskiej jest jeszcze przed nami, wciąż jest bolesnym zadaniem i wyzwaniem, ale ofiarom tej zbrodni możemy i musimy oddawać sprawiedliwość w postaci różnych form upamiętnienia. 

W liście, odczytanym przez wiceministra spraw wewnętrznych Jarosława Zielińskiego, Jarosław Kaczyński przytoczył słowa swojego brata, prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

- Jeśli chcemy być szanowani przez innych, musimy szanować samych siebie - napisał. 

Prezes PiS podziękował w szczególności osobom, które wniosły swój wkład w upamiętnienie ofiar obławy augustowskiej.

Wiceminister Jarosław Zieliński dodał po odczytaniu listu, że utrwalenie pamięci o obławie jest częścią polskiej świadomości narodowej.

- Prawda jest coraz bliższa, ale wymaga otwarcia rosyjskich i białoruskich archiwów, o co trzeba zabiegać - zaznaczył wiceminister. 

Mały Katyń

Od 12 do 25 lipca 1945 roku oddziały Armii Czerwonej i NKWD wspomagane przez Urząd Bezpieczeństwa i Ludowe Wojsko Polskie, przeprowadziły wielką obławę na mieszkańców okolic Puszczy Augustowskiej. Aresztowano blisko 7 tysięcy osób podejrzanych o kontakty z podziemiem niepodległościowym.

Część z nich po przesłuchaniach wróciła do domu, jednak 592 osoby zostały wywiezione w nieznanym kierunku. Wśród nich byli mężczyźni, kobiety i osoby nieletnie, często po kilka z jednej rodziny.

Obława nazywana jest "Małym Katyniem". Pomnik odsłonięty w Suwałkach upamiętnia blisko 600 ofiar tej zbrodni.

kpln

Polecane

Wróć do strony głównej