Ryszard Terlecki komentuje nową propozycję PiS. "Chcemy uprościć prawo wyborcze do Parlamentu Europejskiego"

Chcemy uprościć prawo wyborcze tak, żeby zasady głosowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego bardziej przypominały te z wyborów parlamentarnych - ocenił w piątek wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki, odnosząc się do propozycji zmian w Kodeksie wyborczym przygotowanych przez Prawo i Sprawiedliwość.

2018-06-22, 15:06

Ryszard Terlecki komentuje nową propozycję PiS. "Chcemy uprościć prawo wyborcze do Parlamentu Europejskiego"
Ryszard Terlecki. Foto: shutterstock/irena iris szewczyk

- Chodzi o uproszczenie ordynacji po to, żeby ona bardziej przypominała wybory parlamentarne, a wyborcy mieli jasność. Chcemy znieść rywalizację między okręgami, aby nie było "wędrujących mandatów", które się przenoszą z jednego okręgu do drugiego - w jednym okręgu ktoś wygrywa wysoko, ale mandatu nie uzyskuje, bo ten mandat się gdzieś przenosi. Nie powinno być przymusu umieszczania dziesięciu kandydatów na każdej liście. Chcemy, by zależało to od ilości mandatów w danym okręgu - mówił dziennikarzom w Sejmie szef klubu PiS.

Zgodnie z projektem nowelizacji Kodeksu wyborczego każdy okręg wyborczy w wyborach do PE ma mieć przypisaną konkretną liczbę - co najmniej trzech - posłów wybieranych do europarlamentu.

W wyborach do Parlamentu Europejskiego jest 13 okręgów - jeden okręg obejmuje obszar jednego lub więcej województw albo część województwa. Według obecnych przepisów głosowanie odbywa się według systemu proporcjonalnego, w którym głosy oddane na poszczególne listy przeliczane są na mandaty metodą d’Hondta w skali całego kraju. Dopiero po ustaleniu liczby mandatów przypadających poszczególnym komitetom rozdziela się je pomiędzy poszczególne listy kandydatów, zaś mandaty uzyskują kandydaci, którzy na danej liście otrzymali największą liczbę głosów.

PiS proponuje ponadto, aby ustalanie liczby posłów do PE wybieranych w poszczególnych okręgach wyborczych było dokonywane za każdym razem według jednolitej normy przedstawicielstwa, uzyskiwanej w wyniku podziału aktualnej liczby wyborców w kraju przez przyporządkowaną Polsce liczbę posłów do PE - w obecnej kadencji polskich eurodeputowanych jest 51.

kad

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej