Greckie służby zidentyfikowały ponad 30 ofiar pożarów we wschodniej Attyce

Od rana osoby, które poszukują swoich bliskich poddają się testom DNA. Na liście tragicznie zmarłych jest 81 osób, ale wciąż nie jest znana tożsamość wielu z nich.

2018-07-26, 11:13

Greckie służby zidentyfikowały ponad 30 ofiar pożarów we wschodniej Attyce
Miejsce dotknięte pożarem. Foto: PAP/EPA/YANNIS KOLESIDIS

Wraz z identyfikacją zmarłych, zarówno na lądzie jak i na morzu, prowadzone są poszukiwania zaginionych podczas pożarów. Okolicę przeczesują m.in. wojskowe helikoptery i łodzie straży przybrzeżnej.

Z kolei w szpitalach przebywa 60 osób, w tym kilka w stanie krytycznym.

Grecki minister obrony narodowej, który przyjechał na miejsce tragicznych wydarzeń, musiał się zmierzyć z oskarżeniami niektórych okolicznych mieszkańców o to, że nie było zorganizowanej pomocy państwa. Świadkowie opowiadali, że setki ludzi zostały uratowane z nadmorskich okolic wokół Rafiny przez użytkowników prywatnych łodzi, w tym rybaków. To oni z własnej inicjatywy podjęli akcję ratunkową. Ci, którzy ocaleli mówią, że spędzili w wodzie nawet pięć godzin. 

Ochotnicy, którzy w poniedziałkową noc ratowali ludzi na morzu podkreślali, że panował chaos i wybuchła panika. Mówili, że musieli manewrować łodziami tak, aby nie zranić zarówno w pływających w wodzie, jak i w inne łódki, które znajdowały się w tuż obok. W sumie do portu w Rafinie przewieziono ponad 700 osób.

REKLAMA

Bilans pożarów w Grecji

Pożary we wschodniej Attyce wybuchły w poniedziałek po południu. W Grecji obowiązuje 3- dniowa żałoba narodowa, którą ogłosił premier Aleksis Tsipras. 

msze

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej