USA: Dariusz Przywieczerski wciąż jest na Florydzie
Dariusz Przywieczerski nadal przebywa w więzieniu na Florydzie - poinformowali Polskie Radio przedstawiciele biura szeryfa hrabstwa Pinellas, gdzie skazany w aferze FOZZ jest przetrzymywany od października ubiegłego roku. Amerykanie odmawiają informacji na temat potencjalnej ekstradycji biznesmena.
2018-09-07, 20:51
Posłuchaj
Polskie media informowały wcześniej, że Dariusz Przywieczerski jest już w Chicago, skąd ma zostać przetransportowany do kraju.
Dariusz Przywieczerski od lat mieszka w Stanach Zjednoczonych. W październiku ubiegłego roku został zatrzymany na Florydzie i trafił do więzienia okręgowego hrabstwa Pinellas. Zarejestrowano go pod numerem 1738014, został osadzony w celi numer CEN-6C2-UN02-U5-006. Według służb więziennych, Przywieczerski nie został na razie nigdzie przewieziony. - Nie wiem, jak wymawia się jego nazwisko, ale nadal jest u nas - powiedziała Polskiemu Radiu przedstawicielka biura szeryfa hrabstwa Pinellas Meagan Brophwell.
Dariusz Przywieczerski jest formalnie w dyspozycji United States Marshals Service - federalnej agencji odpowiedzialnej za egzekwowanie wyroków sądowych. Urząd ten potwierdził, że Przywieczerski znajduje się pod jego nadzorem. Odmówił jednak odpowiedzi na pytania o przebieg potencjalnej deportacji i jej terminy.
US Marshals Service może w każdej chwili wystąpić do więzienia w Pinellas z wnioskiem o wydanie zatrzymanego. Jednak jak dowiedziało się Polskie Radio, przed federalnym sądem apelacyjnym (United States Court of Appeals for the Eleventh Circuit) toczy się proces, jaki skazany w aferze FOZZ wytoczył rządowi Stanów Zjednoczonych, zarzucając mu bezpodstawne aresztowanie. Sędzia dał Przywieczerskiemu czas do 5 listopada na pisemne przedstawienie swojej argumentacji. Nie jest jasne, czy mimo toczącego się postępowania sądowego możliwa jest deportacja.
REKLAMA
Amerykański Departament Sprawiedliwości nie odpowiedział na pytanie Polskiego Radia o kwestię ekstradycji Dariusza Przywieczerskiego.
Dariusz Przywieczerski w marcu 2005 roku został skazany przez Sąd Okręgowy w Warszawie na 3,5 roku więzienia za udział w aferze Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego. Miał on wyprowadzić z FOZZ-u około 1,5 miliona dolarów. W sądzie apelacyjnym wyrok obniżono do 2,5 roku. Od momentu zakończenia procesu Przywieczerski ukrywał się - najpierw na Białorusi, potem w USA. W kwietniu 2006 roku Interpol namierzył biznesmena. Sąd Okręgowy w Warszawie wystosował do Departamentu Stanu USA wniosek o jego ekstradycję.
Dariusz Przywieczerski był jednym z pracowników Komitetu Centralnego PZPR. Po upadku komunizmu, został prezesem Centrali Handlu Zagranicznego Universal. W latach 90. Universal był większościowym udziałowcem spółki wydającej "Trybunę", miał także posiadać 20 procent udziałów w prywatnej telewizji Polsat. Universal był w 1989 r. założycielem Banku Inicjatyw Gospodarczych.
msze
REKLAMA
REKLAMA